Energia na stoku - co zażywać?

Dodane przez: Emilia K. Komentarze: 0 852

Miłośnicy zimowych sportów rozpoczęli już sezon. Warto jednak dobrze przygotować organizm do górskiej wyprawy. Nawet te najłagodniejsze stoki mogą się okazać naprawdę męczące dla naszego ciała. Oprócz stosownego, ciepłego, dobrze dobranego ubioru (m.in. bielizna termoaktywna) warto również zaopatrzyć się w suplementy i odżywki wspierające nasz organizm od wewnątrz. 

Nasze ciało do ogrzania się potrzebuje bardzo dużo energii, zwłaszcza w klimacie górskim. Wysoka aktywność fizyczna w takich warunkach atmosferycznych potęguje zmęczenie i nasz organizm potrzebuje doładowania. Nie możemy przecież jednak za każdym razem zjeżdżać do górskiego schroniska – byłoby to bardzo czasochłonne. Warto więc zabrać do plecaka kilka odżywek, które mogą nas posilić na górskich stokach. 

Narciarskie batony

W naszym górskim ekwipunku koniecznie powinien znaleźć się baton energetyczny lub białkowy. Taki baton może zastąpić posiłek o zbilansowanych proporcjach składników odżywczych. Batony energetyczne, inaczej znane jako batony węglowodanowe składają się w głównej mierze jak sama nazwa wskazuje z węglowodanów prosty i złożonych. Często wzbogacane są również minerałami, takimi jak wapń i magnez oraz zawierają odpowiednią porcję białka.

Batony białkowe są znacznie popularniejszym produktem wśród miłośników sportów zimowych. Skutecznie gaszą głód i nasycają nasz żołądek na dłuższy czas. Takie batony mogą być zdrowszą alternatywą dla porcji frytek, smażeniny czy czekolady w schronisku. Ma to znacznie zwłaszcza u osób ze skłonnością do nadmiernego odkładania się tkanki tłuszczowej – batony białkowe wspierają nasz metabolizm. 

Żele energetyczne

Drugą, bardzo popularną, narciarską odżywką są żele energetyczne. Nie są tak smaczne jak batony białkowe czy energetyczne, ale doskonale uzupełnia organizm dobrze przyswajalnym białkiem, węglowodanami, proteinami i aminokwasami. W chwili gdy liczy się nasze zdrowie i stan naszego organizmu walory smakowe muszą zostać odsunięte na bok. Niejednokrotnie takie żele ratowały zagubionych w górach turystów i narciarzy. 

Trzeba pamiętać jednak, że takie odżywki nie mogą stanowić podstawy naszej diety podczas zimowego szaleństwa. Trzeba się dobrze wyspać i przed wyjściem na stok zjeść solidny, zbilansowany posiłek. Powyższe odżywki jednak zawsze dobrze mieć przy sobie wychodząc w góry. Nigdy nie wiem co może nas czekać na stoku, lub szlaku górskim. W razie nagłej potrzeby zastrzyku energii – będziemy przygotowani. 

Komentarze

Napisz komentarz

Zapisz się do newslettera i zgarnij 5% rabatu