Co dla sportowca oznaczają skróty WPC, WPI i WPH?

Większość ćwiczących na siłowni, a już szczególnie uprawiających kulturystykę, do wspomagania treningów używa różnorakich odżywek białkowych. Okazuje się jednak, że nie wszystkie białka są takie same i nie do tego samego celu służą, a co dla rozpoczynających treningi siłowe może stanowić problem. Przyjrzyjmy się zatem trzem skrótom oznaczających białko, z którymi możemy się spotkać na opakowaniach suplementów diety, oferowanych także przez topowe firmy Real Pharm i Muscle Care.

WPC (Whey Protein Concentrate)

Jest to najpowszechniej stosowana, a więc i najpopularniejsza forma białka w odżywkach dla sportowców, a jednymi ze sztandarowych produktów są topowe Real Whey 100 albo Muscle Care Pro Isolate. Czym jednak jest to sławetne WPC i do czego sportowiec takiej odżywki potrzebuje?

Otóż jest to koncentrat białka serwatki, pozyskiwany z mleka, o dużej zawartości aminokwasów rozgałęzionych BCAA, a więc składnik budulca każdej tkanki mięśniowej. Są to zatem białka najczęściej kupowane przez sportowców właśnie ze względu na swoją bazę protein, wszechstronnej użyteczności oraz łatwej przyswajalności przez organizm. Trzeba jednak pamiętać, że nie zastępują racjonalnego, zdrowego odżywiania, ale stanowią jedynie suplement diety, a więc wspomaganie dla ciężkiego treningu.

WPC pozyskiwane jest na drodze procesów ultra albo mikrofiltracji, co pozwala na maksymalną wydajność w otrzymywaniu suplementów z dużą ilością wartościowych protein, przy jednoczesnym zminimalizowaniu strat, obecnych w fazach produkcji wszelakich preparatów suplementujących dietę.

Zazwyczaj zachowują w swym składzie od 60 do 80% czystych protein, ale zdarzają się wartości wyższe oraz domieszkę węglowodanów i tłuszczów, w ilościach kilku procent. Odżywki te również odznaczają się niezbyt szybkim wchłanianiem przez organizm, dzięki czemu proces uwalniania zawartej w nich energii i składników odżywczych zostaje odpowiednio wydłużony. Oprócz tego, w produktach dobrych, topowych firm, tj. Real Pharm lub Muscle Care, suplementy są wzbogacone o inne, użyteczne dla organizmu składniki, czyli witaminy, mikroelementy, czy związki wspomagające trawienie.

Najważniejszym czynnikiem i powodem do stosowania WPC jest oczywiście uzupełnianie niedoborów protein, z zastrzeżeniem o braku konieczności rezygnowania ze zwyczajnego sposobu odżywiania. Białko niezaprzeczalnie jest składnikiem budującym mięśnie, a więc przy intensywnym treningu wcześniej czy później musi wystąpić niedobór tego budulca. Pragnąc zachować formę, siłę oraz rozwój tkanki mięśniowej, zastosowanie suplementacji WPC staje się koniecznością, a dodatkowo zapobiega degradacji obciążanych ponad normę mięśni.

Co więcej, mając na uwadze obecność w odżywkach węglowodanów i tłuszczy, mogą być one także bardzo wyraźnym wsparciem dla wysokokalorycznych diet, szczególnie u osób szczupłych, gdzie będą niezbędne przy walce o podniesienie masy ciała.

Oprócz tego wartości energetyczne samego białka są tak relatywnie niskie, że mogą być również stosowane w trakcie odchudzania, a przede wszystkim podczas redukcji tkanki tłuszczowej. Podczas odchudzania bowiem, człowiek narażony jest na spadek masy mięśniowej, a wówczas suplement diety, oparty o WPC, zapobiegnie groźbie degradacji mięśni, a jakby tego było mało, WPC utrzymuje stabilność masy mięśniowej, która już została wypracowana podczas treningów.

Preparaty WPC są polecane wszystkim bez wyjątku sportowcom, zajmującym się ćwiczeniami siłowymi. Przede wszystkim jednak ich stosowanie dotyczyć będzie wszystkich kulturystów, w tym takich, którzy dopiero rozpoczynają intensywne treningi i budowanie swojej masy mięśniowej, a dodatkową zachętą jest zapewne fakt, że są to najtańsze preparaty białkowe z dostępnych suplementów z zawartością protein na rynku.

Przy ich doborze warto skorzystać z produktów firm Real Pharm oraz Muscle Care, a przy tym nie sugerować się wyłącznie ich uznaną marką, ale także przystępną ceną oraz dokładnie zapoznać się z zawartością tych suplementów. I jeszcze raz zaznaczę- w żadnym wypadku takie produkty nie mogą zastępować regularnych posiłków, gdyż wówczas możemy mieć pewność wystąpienia zaburzeń metabolizmu w organizmie, a żaden trening nie jest wart tego, aby doprowadzać do niszczenia własnego zdrowia.

WPI (Whey Protein Isolate)

WPI jest już nieco inną formą białka serwatkowego od omawianego powyżej. Oczywiście jest to ten sam rodzaj aminokwasów BCAA, składających się na budulec tkanki mięśniowej i również pozyskiwany jest z mleka, różni się jednak wartością samą w sobie.

WPC jest koncentratem, tutaj mamy zaś do czynienia z izolatem, czyli czymś wyizolowanym z formy podstawowej, poprzez zwiększoną ilość i jakość filtracji. Jak można wyczytać na forach internetowych, zazwyczaj polega to na zastosowaniu metody UF (zagęszczania, w celu pozyskania jak największej ilości produktu) z wymianą jonową, ale w rzeczywistości producenci odżywek i suplementów chronią swoje metody produkcji i nie sposób się o nich dowiedzieć czegoś na tyle sensownego, by można było proces produkcji opisać w zrozumiałym dla czytelnika języku. Odbiorcy, czyli klienci wiedzą jedynie tyle, że taka metoda pozwala na uzyskanie produktu o znacznie wyższej od poprzedniej zawartości peptydów, gdyż i do 95%, a także lepszym składem wartościowych aminokwasów. W tych suplementach występuje również znacznie niższa zawartość składników niezbyt pożądanych dla kulturystów, a więc węglowodanów i tłuszczów. Produktem przedstawiającym tę właśnie formę białka jest określany mianem najlepszego na rynku Real Isolate 100, firmy Real Pharm.

Opisując WPI można śmiało pokusić się o wzięcie przykładu z tego właśnie preparatu, gdyż odzwierciedla on wszystkie wartości, jakie powinien spełniać preparat o takich właściwościach, ale będzie to opisane ogólnie.

Przede wszystkim więc izolaty są pożądanym produktem w świecie kulturystyki przez wzgląd na swoją szybką wchłanialność (od 0,5 do 1 godziny) i lekkostrawność, a przy tym paradoksalnie, zawierają znacznie więcej wartościowych składników. Można je stosować na krótko przed treningiem, ale nie tylko, gdyż zaleca się stosowanie preparatu przede wszystkim w porach najbardziej narażonych na katabolizm. Zażywamy go więc we wszystkich porach okołotreningowych oraz z rana, zaraz po przebudzeniu.

Preparaty WPI są niewątpliwie bogate w białko i zalety, a jedyną ich wadą będzie cena, relatywnie wyższa od preparatów WPC, a co jest wynikiem bardziej skomplikowanej produkcji oraz wyższą zawartością użytecznych związków. Warto go jednak posiadać w swej apteczce suplementów diety, gdyż dzięki niemu właśnie unikniemy bolesnych stanów katabolizmu mięśni.

WPH (Whey Protein Hydrolizate)

Trzeci z omawianych typów białek obecnych w handlu, a pochodzących z tego samego produktu, czyli białka serwatkowego, jest hydrolizat tego białka. Otrzymuje się go na drodze hydrolizy, jak nazwa wskazuje, czyli reakcji substancji z wodą, w celu uzyskania jak najlepszych właściwości danej substancji. Często używane są do tego celu różnorakie, przyspieszające wymianę katalizatory, a ogólnym wynikiem hydrolizy jest uzyskanie produktu o jeszcze wyższych albo jasno określonych parametrach jakościowych. Przedstawicielami tego rodzaju będą dostępne także przez internet, polecane przez kulturystów produkty Real Pharm: Beef Whey albo Hydro 100 i inne, a czym się różnią od omówionych poprzednio?

Otóż białka otrzymane taką metodą charakteryzuje się, w porównaniu do WPC I WPI jeszcze lepszymi parametrami w przyswajalności. Są jeszcze bardziej lekkostrawne oraz zawierają jeszcze bogatszy skład aminokwasów BCAA o doskonałej wręcz jakości.

Są najdroższe z omówionych, ale za to najbardziej uniwersalne i mogą je przyjmować także ludzie nieprzyswajający poprzednich rodzajów produktów albo mających co do ich przyjmowania przeciwskazania.

WPH są bezpieczne dla alergików cierpiących na nietolerancje pokarmowe, czyli nietolerancję laktozy, a także przy innych uczuleniach. Mogą się nimi posiłkować ludzie pragnący intensywnie trenować, a mający problemy z trawieniem albo stosujący restrykcyjne diety pokarmowe, na przykład wysokotłuszczową, czyli wykluczającą węglowodany. Zawartość białka w tych produktach sięga 100%, nie mają więc niczego ponad właśnie białko i mogą być znakomitym środkiem wspomagającym, zarówno przed, jak i po treningu, a także w godzinach porannych, jeszcze lepiej chroniąc przed wystąpieniem katabolizmu.

Katabolizm

Wspomniane zostało w treści kilkakrotnie o katabolizmie, wypadałoby więc wspomnieć, co to jest? Z Wikipedii niewiele się dowiemy, gdyż raczy się tam czytelnika kompletnie niezrozumiałą treścią, a katabolizm można w skrócie przedstawić jako gwałtowny ubytek niezbędnego budulca, poprzez przekształcanie się go w niepożądane związki chemiczne (rozkład). W wypadku mięśni przejawia się to tym, że nie tylko mięsień nie wzrasta z braku niezbędnych składników (białek), ale degeneruje się, czyli maleje oraz zakwasza i „spala się”, czyli powstają w mięśniach niechciane związki powodujące ból.

Sam ból „zakwasów” jest ogólnie znany wszystkim ludziom i nie jest specjalnie niebezpieczny. Nie jest także niebezpieczny dla organizmu oraz wydolności mięśniowej sam stan zakwaszenia mięśni, jednakże „spalenie” ich oznacza już zgoła coś innego, gdyż bardzo trudno jest później pobudzić mięśnie do wzrostu, a co bywa częstą przyczyną zniechęceń, prowadzących do zaprzestania treningów włącznie.

Na zakończenie

Suplementacja diety białkami WPC, WPI oraz WPH jest czymś, co każdy kulturysta pragnący osiągać zadowolenie z treningu oraz proporcjonalne do wysiłku wyniki, zastosować powinien bez wahania. Nie są to produkty uzyskane z podejrzanych substancji, ale wydarte zostały naturze w skumulowanej postaci. Jednakże zaleca się stosowanie ich rozważnie i we wskazanych porach, gdyż mogą nieco zaburzać metabolizm, w wypadku nadużywania, a szczególnie preparaty WPH.

Każdemu człowiekowi zdarza się podjadać między posiłkami, a sportowcy często podjadają właśnie odżywki. WPH ma zaś to do siebie, że wzmaga trawienie i u osób na diecie, zamiast głód zaspokoić, tylko go wzmoże. Należy więc tego unikać.