5 sposobów na motywację do treningu

Postanowienia noworoczne zazwyczaj obejmują częstsze wykonywanie ćwiczeń fizycznych i jeszcze lepsze dbanie o swoje ciało oraz zdrowie. Każda okazja jest dobra do tego, by wprowadzić do swojego życia trochę dobrych zmian, dlatego niezależnie od tego, czy zaczął się właśnie nowy rok, czy jest po prostu poniedziałek, a może Twoje urodziny – jeżeli czujesz, że to jest dobry moment na poprawę swoich nawyków, skorzystaj z tego. Na początku będziesz czuł pełną moc i będzie Ci się wydawało, że możesz wszystko. Z czasem jednak motywacja spadnie – jest to całkowicie normalne. Na szczęście istnieje wiele sposobów na to, by Twoja energia do Ciebie szybko wróciła. Jeżeli zastanawiasz się, jak to możliwe, zapraszamy do przeczytania naszego artykułu – przedstawiamy Ci 5 sposobów na motywację do treningu!

1. Wspieraj się ze znajomymi

Wiele osób nie jest w stanie regularnie ćwiczyć, jeżeli nie dzielą swojego postanowienia z kimś bliskim - przyjacielem, partnerem, a nawet rodzeństwem czy rodzicem. Nie ma w tym nic dziwnego - wspólne motywowanie się jest zawsze najefektywniejsze. Jeżeli jedna osoba nie ma ochoty, by przejść się na siłownię, druga na pewno zdoła ją namówić, że jednak warto. W takiej sytuacji osoba podejmująca wyzwanie odpowiada nie tylko przed sobą, a zatem będzie jej głupio przyznać się do porażki, która w tej sytuacji na pewno nie pozostanie niezauważona.

Innym sposobem na grupowe motywowanie się jest uczęszczanie na zorganizowane zajęcia na siłowni czy w klubie fitness. Zumba, joga, ABT, Shape – to tylko niektóre nazwy najpopularniejszych zajęć grupowych, które na pewno znajdziesz w najbliższym klubie. Dzięki temu, że odbywają się one o określonych godzinach, nie możesz ich przesuwać w czasie, tak jak robisz to z uprawianiem domowej jogi czy innych ćwiczeń wykonywanych w swoim prywatnym zaciszu. Do tego podczas zajęć masz styczność z wieloma zmotywowanymi ludźmi i nie chcesz przecież wyjść blado na ich tle. W domu poddałbyś się już trzy razy, ale kiedy widzisz, że inni jakoś dają radę, odnajdujesz w sobie dodatkowe pokłady energii.

Zajęcia grupowe to również doskonały sposób na to, by poznać nowe ćwiczenia. Tym samym będziesz miał okazję, by nieco urozmaicić swój codzienny trening – taka zmiana na pewno doda Ci sporo motywacji i zabije rutynę.

2. Korzystaj z mediów społecznościowych
   

Ogromnego kopa do działania da Ci na pewno obserwowanie odpowiednich osób w mediach społecznościowych, takich jak Instagram czy Facebook. Warto do grona obserwowanych kont włączyć te, które codziennie dostarczają swoim fanom dawkę motywacji i pozytywnego nastawienia do życia. Na Instagramie znajdziesz wiele kont osób dbających o swoją sylwetkę, którzy dzielą się swoimi sposobami na pyszne, zbilansowane posiłki czy udostępniają swoje codzienne treningi.

Oglądanie zdjęć osób, których sylwetka wygląda podobnie do tej, jaką chcesz osiągnąć ćwiczeniami, działa niezwykle motywująco. Warto zapisać sobie na telefonie ulubione zdjęcia i ustawić jedno z nich na tapetę. Dzięki temu będziesz ciągle przypominał sobie o swoim celu, co nie pozwoli Ci z niego zrezygnować.

3. Kup karnet na siłownię

Najprostszym i jednocześnie jednym z najbardziej skutecznych sposób na to, by nie stracić swojej motywacji, jest kupienie karnetu na siłownię na określony czas. Zazwyczaj można kupić członkostwo, które automatycznie się odnawia i regularnie pobiera pieniądze z naszej karty. Dzięki temu nie ma możliwości, by z dnia na dzień wycofać się ze swoich postanowień z powodu niższej motywacji. Dodatkowego kopa dodaje myśl, że wydałeś już pieniądze na karnet, więc z czystej przyzwoitości wypadałoby z niego korzystać.

Weź również pod uwagę, że wiele siłowni oferuje możliwość wykupienia treningów z trenerem personalnym. Możesz skorzystać z takiej opcji – dzięki niej trudniej będzie Ci odwołać wyjście na siłownię, ponieważ będziesz z kimś na niej umówiony na daną godzinę. Dodatkowo trener przypilnuje, byś wszystkie ćwiczenia wykonywał w sposób poprawny. Dzięki temu nie nabawisz się kontuzji, które na pewien czas mogłyby uniemożliwić Ci realizowanie Twojego planu treningowego.

4. Planuj w perspektywie krótkoterminowej

Podstawowy błędem w planowaniu jest ustalanie zbyt odległych i zbyt skomplikowanych celów. Jasne, celem długoterminowym może być schudnięcie 15 kg, ale po drodze powinieneś mieć kilka celów krótkoterminowych. Dzięki temu będziesz mógł świętować np. każde zrzucone 2 kg. Małe osiągnięcia są zawsze niesamowitą motywacją, ponieważ pokazują, że zmiana się faktycznie dokonuje. Dzięki krótkoterminowym celom niestraszny Ci będzie tzw. słomiany zapał. Twoja motywacja pozostanie na wysokim poziomie zamiast zmieniać się jak sinusoida.

W czerpaniu satysfakcji z osiągania małych celów pomogą Ci również zdjęcia „przed” i „po”. Dlatego koniecznie zrób sobie odpowiednie zdjęcia, gdy będziesz na początku swojej drogi i sięgaj po nie zawsze, gdy będzie brakowało Ci motywacji.

5. Pamiętaj o dobrej zabawie

Jeżeli Twoja walka o szczuplejszą sylwetkę czy też lepszą kondycję to tylko wieczne wyrzeczenia i katowanie się – na pewno nie zajdziesz zbyt daleko. Żeby utrzymać motywację na wysokim poziomie należy zadbać o to, by trening wiązał się z zabawą, był pewnego rodzaju rozrywką. Jeżeli stanie się tylko przykrym obowiązkiem, który trzeba codziennie wykonać, wkrótce zaczniesz go szczerze nienawidzić. Jedynym sposobem na to, by wytrwać w swoich postanowieniach jest bowiem polubienie ich.

Oto 5 sposobów na motywację do treningu, które zawsze skutkują. Koniecznie wypróbuj któryś z nich, a najlepiej wszystkie – wtedy doskonale poznasz swoje potrzeby i schemat działania. Dzięki temu będziesz lepiej znał siebie i będziesz mógł skuteczniej zaplanować plan treningowy, który nie stanie się nudny. Pamiętaj, że motywacji nie sprzyja rygor i rutyna, dlatego często urozmaicaj swoje ćwiczenia i pozwalaj sobie na małe odstępstwa. Zwróć również uwagę na to, że każdemu czasem po prostu się nie chce i nie jest to nic złego. Ważne, by nie poddawać się podczas pierwszego gorszego dnia. Zamiast tego należy dać sobie trochę czasu na relaks i następnego dnia uderzyć z podwójną siłą!