Zdrowe odżywianie, odpowiednia ilość snu, staranne planowanie treningów, czyli wszystkie te rzeczy, o które dbasz lub starasz się dbać, mają ważny, wspólny cel – utrzymanie odpowiedniego poziomu energii. Oczywiście czasem to nie wystarcza. Szczególnie na przełomie pór roku może dopaść cię zmęczenie. Dowiedz się, jak naturalnymi metodami dodać sobie energii.
Co na energię – przegląd najskuteczniejszych substancji
Kiedy wybierasz suplement na energię, zawsze sprawdzaj jego skład. Dobry suplement powinien zawierać kilka różnych składników, która mają za zadanie pomóc ci w pełni wykorzystać swoje możliwości. Jeśli jednak wybierasz suplement jednoskładnikowy, powinien on zawierać dużą dawkę składnika aktywnego. W przypadku kofeiny może to być np. 200 mg.
Bardzo często spotykanym składnikiem, szczególnie w pobudzających przedtreningówkach, jest tauryna. Ta naturalna substancja jest w niewielkich ilościach syntetyzowana przez nasz organizm. Co ciekawe znajduje się także w mleku karmiących mam. Jej naturalnym źródłem są pokarmy takie jak mięso (w tym także ryb), serwatka oraz niektóre rośliny strączkowe, na przykład groch. Tauryna pomaga w transporcie kreatyny do mięśni, dzięki czemu osiągasz dwie korzyści: po pierwsze mięśnie otrzymują dodatkowy zastrzyk energii, po drugie szybciej regenerują się po wysiłku.
Klasycznym już składnikiem nie tylko pobudzającym organizm do wysiłku, lecz także wzmacniającym koncentrację jest kofeina. Warto jednak wiedzieć, że jeśli przyjmujemy kofeinę regularnie, nasz organizm zaczyna reagować na nią coraz słabiej. Kofeinę można spotkać na rynku pod różnymi nazwami: w przypadku, gdy pochodzi z yerba mate, nosi nazwę mateiny, gdy pozyskuje się ją w herbaty, producenci nazywają ją teiną, a z guarany – guaraniną. Jest to jednak cały czas ten sam związek.
Wiele suplementów na energię zawiera też mniej znane wyciągi roślinne, na przykład z ashwagandhy, zwanej witanią ospałą. Ta roślina jest szeroko stosowana w tradycyjnej medycynie indyjskiej. Ashwagandha poprawia wydolność fizyczną, zdolność koncentracji i sprawia, że działasz i reagujesz szybciej. Wzmacnia też mięśnie i wykazuje działania anaboliczne. Oprócz tego ashwagandha obniża poziom „złego cholesterolu” LDL i cukru, podnosząc przy tym poziom hemoglobiny oraz „dobrego cholesterolu”, czyli HDL.
Oczywiście, wymieniając składniki dodające energii, nie można zapomnieć o żeń-szeniu, od wieków stosowanym w medycynie Dalekiego Wschodu. Wyciąg z tej rośliny dodaje energii, poprawia koncentrację, a przy tym podnosi libido. Wielu fanów kuracji roślinnych twierdzi, że przyjmowany regularnie żeń-szeń pomaga niwelować bóle mięśni po wysiłku.
Jak dodać sobie energii przy pomocy napojów
Co warto wypić, jeśli chcemy natychmiast dodać sobie energii? Najbardziej oczywistym wyborem wydają się być napoje energetyczne. Jednak nie zawsze są one najlepszym rozwiązaniem. Większość takich produktów, dostępnych w supermarketach, zawiera spore dawki substancji słodzących oraz konserwantów. Lepiej jest zaopatrzyć się w małą buteleczkę napoju typu energy shot dla sportowców. Taki produkt zawiera tylko najwyższej jakości, pobudzające komponenty.
Jeśli wolisz ciepłe napoje, zamów yerba mate. Tradycyjnie parzona, powinna zawierać nawet do trzech czwartych naczynia suszu, zalanego gorącą, lecz nie wrzącą wodą. Napój ten, pochodzący z Ameryki Południowej, przez lata służył Indianom, a potem pasterzom gauchos, do tego, aby mogli w trudnych warunkach i przy braku wartościowego pożywienia, zachować energię oraz jasność umysłu. Dziś yerba mate zyskuje coraz większą popularność w Europie jako naturalny napój energetyczny.
Innym naturalnym energetykiem jest popularna zielona herbata. Najlepiej jest postarać się o herbatę w wersji sproszkowanej, która jest sprzedawana pod nazwą matcha. Taki napój nie tylko pobudza, ale też posiada bogactwo przeciwutleniaczy.
Jeśli nie masz pod ręką energy shota, matchy lub nie lubisz specyficznego smaku yerba mate, pamiętaj, że w sytuacji wyczerpania z pomocą może przyjść ci zwykła kawa lub, łagodniejsza dla żołądka, mocna, czarna lub czerwona herbata.
Polecamy
Komentarze
Napisz komentarz