Cellulit, a więc słynna już pomarańczowa skórka to problem, z którym zmaga się wiele kobiet. Zimą można go ukryć pod ubraniami, ale latem cellulit jest doskonale widoczny. To nic innego jak zdeformowana tkanka tłuszczowa, która objawia się nierówno i lekko wybrzuszoną skórą. Swoją powierzchnią nieco przypomina pomarańczę, stąd nazwa skórka pomarańczowa. Cellulit powstaje na skutek nacisku, który wywiera tłuszcz na pionowo ułożoną tkankę łączną, która otacza komórki tłuszczowe. W wyniku tego procesu tkanka tłuszczowa jest zbijana, a na skórze tworzą się mało estetyczne nierówności. Co ciekawe, cellulit tworzy się tam, gdzie organizm kobiety magazynuje tłuszcz, a więc na udach, brzuchach, pośladkach, nieco rzadziej na ramionach.
Przyczyny powstawania cellulitu
Powstawanie cellulitu ma ścisły związek z zaburzeniami kobiecego układu hormonalnego. Gdy rośnie ilość estrogenów, zwiększa się jednocześnie przepuszczalność naczyń krwionośnych i limfatycznych. płyny fizjologiczne są przepuszczane przez naczynia, dlatego też zbiera się on w przestrzeniach międzykomórkowych. W ten sposób powstaje cellulit na udach. Sprzyjające warunki do rozwoju cellulitu są m.in. w okresie ciąży czy karmienia piersią. Pojawianiu się pomarańczowej skórki sprzyja też stosowanie antykoncepcji hormonalnej. Nie bez wpływu na stan skóry jest i progesteron, a więc kolejny hormon kobiecy. Przez niego krew w żyłach płynie wolnej, co powoduje zmiany w tkance łącznej. Włókna kolagenowe tracą swoją sprężystość i dochodzi do obniżenia elastyczności całej skóry w miejscach narażonych na rozwój cellulitu.
Nie bez znaczenia są uwarunkowania genetyczne. W ten sposób cellulit pojawia się nawet u młodych i szczupłych kobiet. Wystarczy prowadzić siedzący tryb życia i zrezygnować z aktywności fizycznej. Ponadto do cellulitu prowadzić mogą żylaki na nogach czy wiotka struktura tkanki łącznej. Oczywiście nie bez znaczenia jest kiepska dieta. Nadmiar kalorii, przetworzone jedzenie, spożywanie posiłków w biegu to wszystko są czynniki ryzyka powstawania cellulitu.
Rodzaje cellulitu
Najpopularniejszym rodzajem cellulitu jest cellulit wodny. Niekiedy nazywa się go nawet chorobą cywilizacyjną. Dotyczyć może w zasadzie każdej kobiety. Odnosi się bowiem do zaburzeń w naturalnym trybie pracy układu hormonalnego. Jego nazwa pochodzi od tego, że w tkankach zostaje zatrzymana za duża ilość wody. Cellulit wodny często tworzy się w okresie ciąży czy menopauzy. Wówczas dochodzi bowiem do znacznych wahań hormonów w organizmie kobiety. Sprzyja temu nadmierne spożywanie soli, antykoncepcja hormonalna oraz chodzenie w butach na obcasach. Co ciekawe, cellulitu tego rodzaju można się dość łatwo pozbyć. Wystarczy odpowiednia dieta i aktywność fizyczna.
Drugim rodzajem cellulitu jest cellulit tłuszczowy. Dotyczy kobiet z nadwagą i tych, które mają problem z przemianą materii. To nieprzyjemna odmiana cellulitu, bo jest nie tylko mało estetyczna, ale i powoduje ból. W tym przypadku komórki tłuszczowe są zbyt mocno rozrośnięte, co prowadzi do nacisku na zakończenia nerwowe. W efekcie końcowym grudki na skórze zaczynają po prostu boleć. Walka z cellulitem tłuszczowym nigdy nie jest łatwa.
Cellulit a cellulitis - różnice
Cellulit niekiedy błędnie jest mylony z cellulitisem. Cellulitis to jednak zapalanie skóry i tkanki podskórnej, do którego dochodzi na skutek działania bakterii z grupy Streptococcus i Spahylococcus, a więc gronkowców. Dotyka nie tylko ud, ale i twarzy. Objawy cellulitisu nie są tożsame z cellulitem, gdyż w tym przypadku obszar zainfekowany jest zaczerwieniony. Podczas trwającego do sześciu miesięcy leczenia stosuje się antybiotyki.
Przede wszystkim odpowiednia dieta
Cellulit można zwalczyć za pomocą odpowiedniej diety. Kluczem do sukcesu jest spożywanie dużych ilości błonnika pokarmowego. Warto sięgać po produkty pełnoziarniste oraz owoce i warzywa, które przyczyniają się do usuwania z organizmu toksyn. Przy okazji zapobiegają grudkowatości skóry. Oprócz tego dobrze jest do swojej diety wprowadzić brokuły, tłuste ryby i owoce egzotyczne - cytryny, ananasy czy grapefruity.
Warto pamiętać również o tym, że spożywanie dużych ilości wody sprawia, że ciało szybciej pozbywa się nadmiaru tkanki tłuszczowej, także tego przechowywanego w formie cellulitu. Brak wody w organizmie prowadzi do zaburzeń wymiany płynów. Przekłada się to na magazynowanie wody i tworzenie się mało estetycznej skórki pomarańczowej.
Aktywność fizyczna
Oczywiście powstawaniu cellulitu zawsze sprzyja nadwaga. Dlatego tak duże znaczenie ma aktywność fizyczna. Można biegać, pływać, ćwiczyć jogę itd. Tak naprawdę każdy rodzaj aktywności fizycznej jest dobry. Ćwiczenia muszą być jednak regularne. Najlepiej wykonywać je kilka razy w tygodniu.
Ciekawym sposobem walki z cellulitem jest masaż. Masowanie cellulitu stymuluje bowiem krążenie krwi, co prowadzi do zerwania tkanek tłuszczowych. Dobrze sprawdza się np. masaż z fusów kawy, gdyż kofeina w dużym stopniu przyspiesza proces spalania tkanki tłuszczowej.
Czy walka z cellulitem ma sens?
Cellulit zawsze można pokonać, wymaga to jednak sporego samozaparcia. Kluczem do sukcesu jest na pewno w tym przypadku regularność. Tylko wówczas można spodziewać się szybkich efektów. Istotne jest to, aby ćwiczenia miały miejsce po każdym zabiegu pielęgnacyjnym, gdy skóra jest jeszcze napięta. Po każdym treningu należy też pić wodę, która pomaga usuwać z organizmu nagromadzone w nim toksyny.
Oprócz tego trzeba ograniczyć spożywanie słodyczy. Jak najbardziej za to wskazane są owoce i warzywa. W codziennym menu powinny znaleźć się ryby i chude mięso, a także rośliny strączkowe. To w tym przypadku podstawa. Warto pamiętać również o tym, że powstawaniu cellulitu sprzyja stres i zmęczenie. Dlatego należy się zrelaksować i odpocząć.
W razie potrzeby można sięgnąć też po różnego rodzaju kosmetyki i preparaty stworzone właśnie z myślą o walce z cellulitem. Sprawdzają się też częste masaże skóry z użyciem specjalnych szczotek bądź rękawic, które poprawiają krążenie krwi.
Komentarze
Napisz komentarz