Kawa do śniadania to norma w wielu polskich domach. Ma dodać energii, pobudzić do działania. W dużym stężeniu i w dużych ilościach jednak szkodzi. Wypłukuje z organizmu potrzebne składniki mineralne, przez co zatraca swoje główne właściwości. Jest jednak wiele – często zdrowszych – sposobów na poprawę samopoczucia i pozyskanie energii na cały dzień.
Ruch fizyczny, dawka słońca, kąpiel czy słuchanie energetyzującej muzyki. Sposobów na poprawę humoru i pobudzenie do działania jest wiele. Mimo wszystko warto zadbać o prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Zdrowa i zbilansowana dieta dostarczy niezbędnych składników. Jeśli potrzebujesz dodatkowej dawki energii zamiast kawy sięgnij po inne sprawdzone sposoby.
Oto lista produktów, po które warto sięgnąć, aby pobudzić organizm do działania.
- Owsianka – ciepłe płatki można ugotować na wodzie bądź mleku. Z dodatkiem owoców i przypraw stanowi prawdziwą bombę odżywczą. Płatki owsa to źródło między innymi cynku, żelaza, miedzi, kwasu foliowego, wapnia, magnezu, witamin z grupy B. Zawierają też lecytynę, dzięki czemu poprawiają koncentrację i pamięć. Cukry w nich zawarte są uwalniane powoli do organizmu, przez co dają długie uczucie sytości i pobudzenia. Dodatkowo płatki wpływają na pracę układu pokarmowego, a szczególnie jelit oraz obniżają poziom cholesterolu.
- Herbata – tak, tak. Mocna herbata zawiera kofeinę, i to nawet w większym stężeniu niż kawa. Za to znajduje się w niej związek zwany L-teaniną (teiną), który wpływa na relaks i stabilizację organizmu, a co za tym idzie również organizmu. Zmniejsza też stres. Delikatnie pobudza i motywuje do działania. Szczególnym rodzajem złotego naparu jest yerba mate, która ma silne działanie pobudzające. Zawiera przeciwutleniacze, a przy okazji nie wypłukuje substancji z organizmu.
- Orzechy brazylijskie – nasiona bogate w selen. Ti największe jego źródło pochodzenia roślinnego. Aby przyjąć dzienną dawkę wystarczą trzy orzechy. Odpowiedni poziom selenu gwarantuje dobry humor, podobnie jak cynki i witaminy z grupy B, których również dużo znajduje się w tych orzechach. Niedobór zaś wywołuje uczucie niepokoju, zmęczenia, a nawet może prowadzić do depresji.
- Dziurawiec – to ludowy rozweselacz. Poprawia nastrój, ale też pozwala pozbyć się stanów lękowych i depresyjnych. A wszystko to dzięki zawartości hiperforyny i hiperycyny. Ta druga natomiast może okazać się też niebezpieczna. Nie tylko odpowiada za piękny kolor kwiatów, ale też spożywana w większych ilościach wywołuje fotonadwrażliwość. Jej wynikiem mogą być poparzenia słoneczne po przebywaniu na słońcu. Dziurawiec ma też wiele innych zastosowań. Polecany jest przy problemach trawiennych, łagodzi stany zapalne, a nawet dezynfekuje rany. Pomaga w migrenach i bezsenności.
- Wino – ten specyfik należy stosować z ostrożnością. To źródło przeciwutleniaczy z grupy flawonoidów (katechiny, kwercetyny, resweratolu). Po spożyciu wina naczynia krwionośne rozszerzają się, przez co poprawia się przepływ krwi i serce jest lepiej dotlenione. Niewielkie ilości potrafią więc poprawić ogólne samopoczucie i nastrój, ale w nadmiarze – szkodzi ze względu na zawarty alkohol.
- Czekolada – najlepiej działa jej gorzkie wydanie. Jest zdrowsza ze względu na mniejsza zawartość tłuszczów i cukrów, ale też zawiera więcej kakao, bogatego w różne składniki. Po pierwsze zawiera anandamid, który jest naturalnym antydepresantem. Jest on neuroprzekaźnikiem z grupy kanabinoidów, który łączy się z receptorami w mózgu. Tymi samymi, które działają po użyciu marihuany. Czekolada zawiera też metyloksantyny,w tym kofeinę i teobrominę działające pobudzająco. W sumie – ponad 600 różnych związków chemicznych. Po spożyciu czekolady organizm produkuje hormon endorfiny, zwany też hormonem szczęścia.
- Szafran – królewska przyprawa, w Polsce znana jako krokus. Jest bardzo silnym przeciwutleniaczem. Działa przeciwzapalnie i przeciwnowotworowo. Obniża poziom złego cholesterolu, przez co często używa się go do tłustych dań. Składnikiem czynnym jest krocyna, która znajduje się w słupkach kwiatu. Ma działanie rozweselające, a nawet wspomaga potencję. Już starożytni używali szafranu jako afrodyzjaku oraz leku na bezsenność i stany lękowe.
- Rosół – tak, najbardziej znana z zup. To bomba składników odżywczych i witamin. Warzywa i mięso zapewniają sporą dawkę potasu, fosforu, wapnia, magnesu, witaminy A i E. zjedzony na ciepło rozgrzeje, dzięki czemu poprawi się krążenie i odporność. Wszystko to natomiast wpłynie na samopoczucie – na pewno je poprawi!
- Olej lniany – to źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, które niwelują działanie szkodliwych omega-6. Te pierwsze działają przeciwnowotworowo, przeciwzapalnie, spowalniają starzenie się komórek. Zapobiegają też chorobom sercowo-naczyniowym dzięki zdolności obniżania poziomu trójglicerydów we krwi. Swój pozytywny wpływ na nastrój i funkcjonowanie mózgu zawdzięczają udziałowi w syntezie neuroprzekaźników. Olej lniany na działanie antydepresyjne.
- Imbir – przez wielu używany jako zamiennik kawy. Poprawia krążenie, pobudza i poprawia samopoczucie. Napar z imbiru jest jednak zdrowszy, bo nie wypłukuje organizmu składników mineralnych. Poza tym działa na wiele innych dolegliwości. To skuteczny lek na przeziębienie; pobudza do działania układ odpornościowy. Przeciwdziała nudnościom i problemom żołądkowym. Polecany w chorobie lokomocyjnej. Może być spożywany z wersji naparu, ale też kłącza do żucia. Jest ostry w smaku, a w małych dawkach da się wyczuć lekko cytrusowy aromat.
Jeśli codziennie spożywasz kawę, aby pobudzić organizm do działania, warto poszukać alternatywnego rozwiązania. Pamiętaj, że przyzwyczaja się on do kofeiny. Jego tolerancja z czasem wzrasta. Kawę trzeba więc spożywać w coraz większych ilościach i w coraz większych stężeniach. A to z kolei powoduje wypłukiwanie składników mineralnych z organizmu. Specjaliści zauważają też, że w wielu przypadkach wypicie kawy działa jak efekt placebo. Przyzwyczailiśmy się, że kawa pobudza i taki efekt wywołuje nie jej spożycie, a podświadomość.
Komentarze
Napisz komentarz