Co zamiast kawy? Odkryj 10 pobudzających produktów

Dodane przez: . Komentarze: 0 1119

Kawa do śniadania to norma  w wielu polskich domach. Ma dodać energii, pobudzić do działania. W dużym stężeniu i w dużych ilościach jednak szkodzi. Wypłukuje z organizmu potrzebne składniki mineralne, przez co zatraca swoje główne właściwości. Jest jednak wiele – często zdrowszych – sposobów na poprawę samopoczucia i pozyskanie energii na cały dzień.

Ruch fizyczny, dawka słońca, kąpiel czy słuchanie energetyzującej muzyki. Sposobów na poprawę humoru i pobudzenie do działania jest wiele. Mimo wszystko warto zadbać o prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Zdrowa i zbilansowana dieta dostarczy niezbędnych składników. Jeśli potrzebujesz dodatkowej dawki energii zamiast kawy sięgnij po inne sprawdzone sposoby.

Oto lista produktów, po które warto sięgnąć, aby pobudzić organizm do działania.

  1. Owsianka – ciepłe płatki można ugotować na wodzie bądź mleku. Z dodatkiem owoców i przypraw stanowi prawdziwą bombę odżywczą. Płatki owsa to źródło między innymi cynku, żelaza, miedzi, kwasu foliowego, wapnia, magnezu, witamin z grupy B. Zawierają też lecytynę, dzięki czemu poprawiają koncentrację i pamięć. Cukry w nich zawarte są uwalniane powoli do organizmu, przez co dają długie uczucie sytości i pobudzenia. Dodatkowo płatki wpływają na pracę układu pokarmowego, a szczególnie jelit oraz obniżają poziom cholesterolu.

  2. Herbata – tak, tak. Mocna herbata zawiera kofeinę, i to nawet w większym stężeniu niż kawa. Za to znajduje się w niej związek zwany L-teaniną (teiną), który wpływa na relaks i stabilizację organizmu, a co za tym idzie również organizmu. Zmniejsza też stres. Delikatnie pobudza i motywuje do działania. Szczególnym rodzajem złotego naparu jest yerba mate, która ma silne działanie pobudzające. Zawiera przeciwutleniacze, a przy okazji nie wypłukuje substancji z organizmu.

  3. Orzechy brazylijskie – nasiona bogate w selen. Ti największe jego źródło pochodzenia roślinnego. Aby przyjąć dzienną dawkę wystarczą trzy orzechy. Odpowiedni poziom selenu gwarantuje dobry humor, podobnie jak cynki i witaminy z grupy B, których również dużo znajduje się w tych orzechach. Niedobór zaś wywołuje uczucie niepokoju, zmęczenia, a nawet może prowadzić do depresji.

  4. Dziurawiec – to ludowy rozweselacz. Poprawia nastrój, ale też pozwala pozbyć się stanów lękowych i depresyjnych. A wszystko to dzięki zawartości hiperforyny i hiperycyny. Ta druga natomiast może okazać się też niebezpieczna. Nie tylko odpowiada za piękny kolor kwiatów, ale też spożywana w większych ilościach wywołuje fotonadwrażliwość. Jej wynikiem mogą być poparzenia słoneczne po przebywaniu na słońcu. Dziurawiec ma też wiele innych zastosowań. Polecany jest przy problemach  trawiennych, łagodzi stany zapalne, a nawet dezynfekuje rany. Pomaga w migrenach i bezsenności.

  5. Wino – ten specyfik należy stosować z ostrożnością. To źródło przeciwutleniaczy z grupy flawonoidów (katechiny, kwercetyny, resweratolu). Po spożyciu wina naczynia krwionośne rozszerzają się, przez co poprawia się przepływ krwi i serce jest lepiej dotlenione. Niewielkie ilości potrafią więc poprawić ogólne samopoczucie i nastrój, ale w nadmiarze – szkodzi ze względu na zawarty alkohol.








  6. Czekolada – najlepiej działa jej gorzkie wydanie. Jest zdrowsza ze względu na mniejsza zawartość tłuszczów i cukrów, ale też zawiera więcej kakao, bogatego w różne składniki. Po pierwsze zawiera anandamid, który jest naturalnym antydepresantem. Jest on neuroprzekaźnikiem z grupy kanabinoidów, który łączy się z receptorami w mózgu. Tymi samymi, które działają po użyciu marihuany. Czekolada zawiera też metyloksantyny,w tym kofeinę  i  teobrominę działające pobudzająco. W sumie – ponad 600 różnych związków chemicznych. Po spożyciu czekolady organizm produkuje hormon endorfiny, zwany też hormonem szczęścia.

  7. Szafran – królewska przyprawa, w Polsce znana jako krokus. Jest bardzo silnym przeciwutleniaczem. Działa przeciwzapalnie i przeciwnowotworowo. Obniża poziom złego cholesterolu, przez co często używa się go do tłustych dań. Składnikiem czynnym jest krocyna, która znajduje się w słupkach kwiatu. Ma działanie rozweselające, a nawet wspomaga potencję. Już starożytni używali szafranu jako afrodyzjaku oraz leku na bezsenność i stany lękowe.

  8. Rosół – tak, najbardziej znana z zup. To bomba składników odżywczych i witamin. Warzywa i mięso zapewniają sporą dawkę potasu, fosforu, wapnia, magnesu, witaminy A i E. zjedzony na ciepło rozgrzeje, dzięki czemu poprawi się krążenie i odporność. Wszystko to natomiast wpłynie na samopoczucie – na pewno je poprawi!

  9. Olej lniany – to źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, które niwelują działanie szkodliwych omega-6. Te pierwsze działają przeciwnowotworowo, przeciwzapalnie, spowalniają starzenie się komórek. Zapobiegają też chorobom sercowo-naczyniowym dzięki  zdolności obniżania poziomu trójglicerydów we krwi. Swój pozytywny wpływ na nastrój i funkcjonowanie mózgu zawdzięczają udziałowi w syntezie neuroprzekaźników. Olej lniany na działanie antydepresyjne.

  10. Imbir – przez wielu używany jako zamiennik kawy. Poprawia krążenie, pobudza i poprawia samopoczucie. Napar z imbiru jest jednak zdrowszy, bo nie wypłukuje  organizmu składników mineralnych. Poza tym działa na wiele innych dolegliwości. To skuteczny lek na przeziębienie; pobudza do działania układ odpornościowy. Przeciwdziała nudnościom i problemom żołądkowym.  Polecany w chorobie lokomocyjnej. Może być spożywany z wersji naparu, ale też kłącza do żucia. Jest ostry w smaku, a w małych dawkach da się wyczuć lekko cytrusowy aromat.

Jeśli codziennie spożywasz kawę, aby pobudzić organizm do działania, warto poszukać alternatywnego rozwiązania. Pamiętaj, że przyzwyczaja się on do kofeiny. Jego tolerancja z czasem wzrasta. Kawę trzeba więc spożywać w coraz większych ilościach i w coraz większych stężeniach. A to z kolei powoduje wypłukiwanie składników mineralnych z organizmu. Specjaliści zauważają też, że w wielu przypadkach wypicie kawy działa jak efekt placebo. Przyzwyczailiśmy się, że kawa pobudza i taki efekt wywołuje nie jej spożycie, a  podświadomość. 

Komentarze

Napisz komentarz

Zapisz się do newslettera i zgarnij 5% rabatu