Czy to już przetrenowanie? Kiedy ciało mówi dosyć

Dodane przez: Adam K. Komentarze: 0 894

Dzień bez treningu dniem straconym. Popularne motto każdego „prawdziwego” sportowca. Zwykle jednak po paru tygodniach codziennych, intensywnych wizyt na siłowni zaczynają pojawiać się niepokojące objawy- skurcze mięśni, uogólniony ból stawów, zmęczenie. Są one dowodem na to, że ciało ludzkie ma swoje granice, po przekroczeniu których odmawia dalszej współpracy. Jak poznać, że Twój organizm woła o odpoczynek? Jak uniknąć przetrenowania?

WAHANIA NASTROJU

Zmienny nastrój, niekontrolowane wybuchy złości, irytacja. To właśnie czynniki psychologiczne mogą być pierwszą oznaką przeciążenia organizmu, pojawiającą się znacznie wcześniej niż zerwane więzadła czy uszkodzone stawy. Na ten skutek przetrenowania najbardziej narażone są osoby charakteryzujące się typem osobowości A, czyli zestresowane, neurotyczne, z tendencją do agresji. Jeśli Twoi bliscy sugerują Ci, że odkąd zacząłeś trenować zmieniłeś się na gorsze- zastanów się nad dłuższym odpoczynkiem.

ZABURZENIA SPOCZYNKOWEGO RYTMU SERCA

Czy korzystałeś kiedyś z urządzeń mierzących pracę serca podczas wysiłku fizycznego? Możesz wierzyć lub nie, ale są one niewiarygodnie pomocne także w szacowaniu stopnia przetrenowania. Zbyt gwałtowne lub nieadekwatne przyspieszenie rytmu serca bardzo często wiąże się w nadmiernym obciążeniem naszego układu krążenia, niezdolnego do prawidłowej adaptacji w trakcie treningu. Jednak nie musisz od razu inwestować w profesjonalny monitor pracy serca. Wystarczy, że każdego ranka będziesz porównywał swoje tętno mierzone na nadgarstku przed i po wstaniu z łóżka. Po pionizacji serce powinno delikatnie przyspieszyć, a następnie, w ciągu kilku sekund, powrócić do rytmu spoczynkowego.

BÓL MIĘŚNI

Bez wątpienia ból jest najbardziej oczywistym symptomem zmęczenia mięśni. Co prawda normą jest lekki dyskomfort odczuwalny do 72h po wysiłku, jednak gdy okres ten się wydłuża warto zaplanować dodatkowy dzień regeneracji. Trening na nieznośnie obolałych mięśniach nie przyniesie absolutnie żadnych korzyści. Nie tylko spowolni budowanie masy mięśniowej, lecz także popsuje Ci humor- organizm pod zbyt dużą presją zacznie produkować ogromne ilości hormonu stresu, czyli kortyzolu.

SPADEK ODPORNOŚCI

Przeforsowane ciało wszystkie swoje pozostałe siły kieruje na podtrzymywanie podstawowych funkcji życiowych. Jednocześnie nasz organizm nieustannie jest bombardowany przez miliony bakterii i wirusów. Uogólniony katabolizm drastycznie obniża wydajność naszego układu immunologicznego odpowiedzialnego za walkę z drobnoustrojami chorobotwórczymi. Gdy dodatkowo nasza dieta będzie uboga w witaminy i zdrowe kwasy tłuszczowe, otrzymamy gotową receptę na chorobę. A nikt przecież nie kojarzy zdrowego trybu życia z nękającymi przeziębieniami.

SPOWOLNIENIE ROZWOJU

Czy Twoje ciało przestało się zmieniać pomimo intensywnego programu treningowego? Jeśli tak, zastanów się czy nie narzuciłeś sobie zbyt dużego tempa. Mięśnie potrzebują odpoczynku, a ich przeciążenie może wręcz spowodować zniszczenie części włókien mięśniowych. Chcemy przecież spalić tłuszcz, nie mięśnie. Pamiętaj więc, że byt duża częstotliwość i intensywność treningów nie przyspieszy procesu budowania wymarzonej sylwetki.

 

Śpij, jedz, trenuj. Trzy podstawowe zasady zdrowego, sportowego trybu życia. Czasami jednak ciało nie zdąży przystosować się do dodatkowego obciążenia wysiłkiem fizycznym. Wtedy zaczyna wysyłać wyraźny sygnały, że potrzebuje chwili na regenerację. Wykorzystaj ją na relaks, który nie musi oznaczać leżenia na kanapie. Idź na spacer, rower, odpoczywaj aktywnie, tak jak lubisz.

Komentarze

Napisz komentarz

Zapisz się do newslettera i zgarnij 5% rabatu