Dieta na dobry humor

Dodane przez: Emilia K. Komentarze: 0 893

Niestety nie ma i w tym temacie żadnej diety cud! Jak wykazały badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Minnesocie, żywność nie pociesza tak, jak można by sobie to wyobrazić. Przebadano tam bowiem grupę stu studentów, których poddano testowi podczas którego obejrzeli stresujący film, następnie zapytano, o posiłki, które poprawiają ich humor. W dalszej części badania, podano części osób, jedzenie spoza strefy ich ulubionych produktów, innym batony muesli, a ostatniej grupie nic. Wyniki badań wykazały, iż bez względu na to co jemy lub nie, wcale nie wpływa to na poprawę naszego nastroju! To kwestia czasu, który poprawia nasz nastrój, gdyż pozwala ochłonąć i uspokoić nerwy.

 

Na szczęście są produkty, którym naukowo przyznano działanie poprawiające nastrój, za sprawą ich składu, który dobrze wpływając na nasz mózg, skutecznie poprawia nasz humor. Nie musisz zatem pocieszać się kolejną porcją ciastek lub chrupek serowych, a zdrowo i skutecznie zwalczyć chandrę jedząc niektóre produkty!

 

Na czele stoją super zdrowe i smakowite migdały, które za sprawą tyrozyny, aminokwasu wpływającego na neuroprzekaźnik mózgu dopaminę, stymulują mózg środkowy, dając nam przyjemność. Skoro już o migdałach mowa, nie sposób pominąć czekolady! Tak to jeden z tych produktów, które instynktownie wcinamy gdy mamy doła i słusznie! (byle nie przesadzać). Zawiera ona bowiem anandamid – neuroprzekaźnik, który działa podobnie do THC zawartego w marihuanie! Dodatkowo słodycz czekolady pomaga podnieść poziom endorfin, dlatego czasami jest ona niezastąpionym lekarstwem, na poprawę nastroju.

 

Wśród dań, które poprawią nam humor należy wymienić łososia i małże. Te dwa dary morza, są bowiem bogactwem składników mineralnych oraz zdrowych kwasów tłuszczowych. Kwas foliowy oraz witamina B12 to ukryta broń małż, które dają nam prawdziwe szczęście. Łosoś z kolei uzupełniając niedobory kwasów omega-3, których optymalny poziom zapobiega depresji! Nie bój się zatem spożywać ryb takich jak łosoś czy tuńczyk, gdyż stale uzupełniając cenne składniki, jesteśmy silniejsi psychicznie i łatwiej znosimy trudny czas.

Poza małżami, również szpinak ma w sobie cenne witaminy z grupy B jak B9 czy B12, które skutecznie koją nerwy, a my czujemy się szczęśliwsi! Wśród zielonych warzyw warto również sięgać po bogate w chrom brokuły, które pomagają zwiększać poziomy serotoniny oraz melatoniny w naszym mózgu. Im więcej tych pozytywnych substancji w naszej głowie tym lepszy mamy nastrój, dlatego nie krępuj się i dołóż sobie dodatkową porcję tych pięknych, zielonych różyczek.

 

Podobnie jest z ostrymi potrawami, zwłaszcza z zawierającymi papryczki bogate w kapsaicynę. Ten mały, a jakże pikantny dodatek pobudza nasze endorfiny, które uspokajają nerwy, a w odpowiedniej dawce dają niezłego kopa euforii i radości, dlatego nie obawiaj się dodać nieco pikanterii do codziennych posiłków. Wśród przypraw dobroczynnie wpływających na nasze dobre samopoczucie znajduje się również król przypraw – szafran. Pomaga on podnieść poziom serotoniny i działa niczym prozak! Któż by pomyślał, że w popularnych przyprawach taka „narkotyczna” moc!

 

Jeżeli lubisz jaja, wcinaj je z żółtkami, które są niezastąpionym źródłem witaminy D, która pobudza nasze neuroprzekaźniki jak dopamina czy serotonina. Jedz jaja szczególnie podczas pochmurnej pogody, gdy jest zbyt mało słońca, abyśmy mogli sami wytworzyć odpowiednie ilości tej cennej antydepresyjnej witaminy.

Komentarze

Napisz komentarz

Zapisz się do newslettera i zgarnij 5% rabatu