Dieta podczas niskiego ciśnienia krwi

Zbyt niskie ciśnienie krwi, inaczej nazywane hipotonią, może współwystępować z niewydolnością przysadki mózgowej albo kory nadnerczy. Bardzo często występuje wraz z chorobą Alzheimera oraz przy demencji. Utrzymujące się niskie ciśnienie krwi jest dla nas wyjątkowo dokuczliwe i wpływa negatywnie na ogólne funkcjonowanie. Przez długi czas może być bezobjawowe, ale w konsekwencji daje objawy, które łatwo zauważyć. Przede wszystkim jest to zbyt duża męczliwość w stosunku do wykonywanych czynności. Odczuwamy także senność oraz bóle głowy. Częste są również osłabienie, a nawet omdlenia. Jesteśmy bardziej zaniepokojeni i mamy problemy z koncentracją i szybkim reagowaniem. Jest to więc niezwykle uciążliwe dla osób, które prowadzą pojazdy albo mają odpowiedzialną pracę. Pojawiają się czasem tzw. mroczki przed oczami oraz szum uszny. Osoby z niskim ciśnieniem mają problemy z utrzymaniem prawidłowej temperatury ciała i narzekają na zimno w stopach i dłoniach. Dzieje się tak, ponieważ nieprawidłowe jest krążenie, przez co krew nie dopływa do kończyn. W bardzo zaawansowanym niedociśnieniu mogą pojawiać się także kołatania serca oraz ucisk za mostkiem, który odczuwalny jest zwłaszcza przy dużym wysiłku. Bardzo często hipotonia występuje wraz z niedoczynnością tarczycy, dlatego warto regularnie badać poziom TSH, by wykluczyć wystąpienie tego schorzenia.

Jak się odżywiać w hipotonii i czego unikać?

Niedociśnienie można leczyć za pomocą odpowiedniej diety. Nie bez znaczenia jest picie odpowiedniej ilości wody. Dziennie powinno się spożywać około 2-3 litrów wody. Zawiera ona niezbędne dla nas mikroelementy w tym potas i magnez, dzięki którym zachowana jest równowaga elektrolitowa w naszym ciele. Pomocne na pewno będzie regularne spożywanie posiłków w równych odstępach. Jeśli nasza praca nam nie pozwala na rozłożenie posiłków w taki sposób, by były one regularne, na pewno powinniśmy pamiętać o piciu kawy oraz jedzeniu minimum 3 razy dziennie. Ważne, by jeść mało objętościowo, a dość często. W ten sposób zmniejszymy hipotonię poposiłkową, która występuje kiedy zjemy zbyt dużo naraz i ciśnienie krwi szybko rośnie, by później gwałtownie spaść. Długi czas głodzenia się również doprowadzić może do nagłych spadków ciśnienia, czego należy bezwzględnie unikać. Jedzenie zbyt małej ilości posiłków doprowadza też do jeszcze większego osłabienia, które spowodowane jest małą ilością cukru we krwi. 

W diecie osoby cierpiącej z powodu hipotonii powinny znaleźć się ryby morskie, najlepiej świeże, ale dobrym pomysłem będą również ryby wędzone. Mają one w sobie ważne dla nas kwasy omega-3, które bardzo pomagają naszemu układowi sercowo-naczyniowemu.
W dobrej pracy serca pomogą także pełne minerałów warzywa i owoce. 

Nie wolno za to takim osobom pić alkoholu, ponieważ znacznie upośledza on wrażliwość kardiopulmoreceptorów, które reagują na zmianę ciśnienia krwi w ciele. 

Niedociśnienie jak się okazuje może być skutkiem reakcji jedzenia z lekami. Produkty bogate w tłuszcz zwiększają wzrost wchłaniania leków takich jak teofilina – stosowana w astmie, czy B-adrenolityki, które przepisywane są osobom z chorobą wieńcową. 

Dieta powinna być również oparta na produktach z dużą zawartością sodu, ponieważ jego niedobór doprowadza do niskiego ciśnienia krwi. 

Hipotonia jest schorzeniem, którego nie wolno bagatelizować. Jeśli zmiana diety oraz picie kawy nie przyniesie skutku, należy poradzić się lekarza i zastosować odpowiednie leki.