Inulina

Dodane przez: . Komentarze: 0 2173

Inulina - zdrowe jelita

W świecie dietetyków, a także w środowiskach lekarskich i naukowych trwa nieustanna wojna o przydatność albo szkodliwość takiego, czy innego związku zawartego w pożywieniu bądź będącego składnikiem suplementów diety. Naukowcy kłócą się o niemalże wszystko, dokonując nieustannie spektakularnych odkryć, w których jeden produkt jest strącany z piedestału jako wrogi dla organizmu człowieka, a inny jest nań wznoszony; jednej grupie przeszkadza sól, druga uważa ją za niezbędny minerał, czerwone wino może być trucizną albo mieć dobroczynny wpływ, a wszystko zależy od punktu widzenia tej albo innej siwej głowy. Dotyczy to również jakże ważnej dla każdego organizmu flory bakteryjnej i jej uzupełniania i chociaż i tutaj także trwają wojenki, to jednakowo zielarze, czy inni przedstawiciele medycyny alternatywnej ani przedstawiciele klasycznej nauki nie zakwestionują dobroczynnego wpływu związku o nazwie inulina. Jej dobroczynnego wpływu na florę zawartą w jelitach, a więc na cały organizm, nie kwestionuje nikt, ponieważ w tym wypadku wszyscy są zgodni.

Czym jest inulina

Jak podaje Wikipedia, jest to polisacharyd, czyli wielocukier, a zarazem biopolimer, a więc związek wykorzystywany przez organizm zwierzęcy (także człowieka) do budowy tkanek oraz tworzenia zapasów na wypadek niedoborów.
Darujemy sobie tutaj opis powiązań i wiązań, które składają się na budowę inuliny, gdyż nie ma to dla nikogo oprócz ludzi zajmujących się ścisłą chemią organizmu znaczenia, a zajmiemy rzeczywistą przydatnością dla człowieka, a co już dla każdego ma znaczenie istotne: inulina jest prebiotykiem.

Czym jest prebiotyk

Tutaj ponownie będziemy się w pewnym stopniu posiłkować Wikipedią i tak prebiotyk jest substancją obecną albo wprowadzaną do organizmu, w celu poprawienia lub pobudzenia prawidłowego funkcjonowania flory jelit. Może to być składnik naturalny, jak skrobia albo błonnik pokarmowy zawarty w produktach żywnościowych lub też dostarczany za pomocą suplementów diety, bogatych w ten składnik i tutaj warto wspomnieć o topowych markach Real Pharm lub Mussle Car, mających w swoich ofertach produkty, w których inulina obecna jest w wysokim stężeniu i dostatecznej ilości..

Prebiotyk nie jest przy tym probiotykiem, chociaż nazwa może być tak kojarzona, a niektórzy mogą pomyśleć o błędnym zapisie bądź literówce. Prebiotyk, a więc omawiana inulina, nie zawiera żadnych mikroorganizmów, ale za to substancje stymulujące. Inulina jest nietrawiona przez kwasy endogenne, a więc kiedy zostanie dostarczona do organizmu, nie zostaje natychmiast przez tenże zneutralizowana, ale korzystnie działa na organizm gospodarza, przeprowadzając wybraną stymulację aktywności lub wzrostu jednego rodzaju albo też ograniczonej liczby bakterii w okrężnicy. Tym sposobem wydatnie poprawia zdrowie, a więc także wydolność organizmu gospodarza (czyt.: człowieka).

Naturalne występowanie inuliny

Topowe marki, jak Real Pharm, czy też Mussle Car, mają w swoich ofertach suplementy dla sportowców, jak i dla osób pragnących wspomagać zdrowe odżywianie, albo takich, którzy chcą w bezpieczny sposób podejść do kuracji odchudzającej. W dalszej części zostanie wspomniane, jak ważnym składnikiem diety jest inulina i przy jakich dolegliwościach i schorzeniach może pomagać, chociaż najważniejszym jej działaniem jest profilaktyka zdrowotna. Jednakże w tym rozdziale, ze względu na wspomnienie o suplementach diety, nieuczciwym byłoby pominięcie bogatych w inulinę produktów pochodzenia naturalnego. Tym bardziej że właśnie stamtąd inulina trafia do składu tych suplementów.

Inulina powstaje w roślinach, a jej nazwa związana jest z jedna z nich: inulą, zwaną omanem wielkim, z której po raz pierwszy ją pozyskano. Jest środkiem zapasowym, a to oznacza, że gromadzi się w nich i stamtąd może być pozyskiwana. Albo wytrącana do konsystencji białego proszku i tak podawana w suplementach diety, albo też spożywana bezpośrednio, wraz z innymi składnikami rośliny.
Najwięcej gromadzi się jej w korzeniach roślin, a na szczególną uwagę miłośników diet bogatych w zioła, zasługują:

• kłącza słonecznika bulwiastego – do 52% zawartości inuliny;
• korzenie cykorii – 44%;
• korzenie mniszka lekarskiego oraz omanu – 34%.

Inne rośliny, o nieco mniejszej zawartości inuliny, to czosnek i cebula, obecne w codziennych dietach oraz mniej popularne, chociaż dostępne u zielarzy: łopian większy, karczoch hiszpański, dalia, wężymord czarny korzeń, rozwar, pochrzyn, agawa.

Działanie oraz zastosowanie

Najważniejszy punkt, gdyż właśnie wiedza o pożądanych działaniach jest najważniejsza.

Inulina, po rozkładzie dopiero w jelicie grubym, gdyż enzymy żołądkowe jej nie trawią, staje się fruktozą, a więc, w przeciwieństwie do sacharozy, cukrem pożądanym dla organizmu. Z tego właśnie względu jest dodawana chętnie do suplementów diety, także firm Real Pharm i Mussle Car, gdyż oprócz dobroczynnego wpływu, poprawia również smak odżywek. W wielu krajach jest zresztą stosowana osobno, w formie wyizolowanej, jako słodzik zastępujący cukier, a nawet w zastępstwie żelatyny czy mąki. Co się jednak dzieje po zamianie jej we fruktozę?

Podstawową rolą, jaką inulina spełnia w organizmie człowieka, jest wspomniany już wpływ na florę jelit. Bardziej zagłębiając się w temat, staje się ona pożywką dla pożytecznych bakterii. To właśnie dzięki niej odżywiona flora bakteryjna podnosi jakość działania jelit, a co za tym idzie całego układu odpornościowego człowieka. W opisie jednak nie można poprzestać na takim ogólniku.

Badania nad inuliną, jako dobroczynną dla ludzkości ciągle trwają i nieustannie wykrywane są nowe jej wpływy na organizm. I tak:

- najprawdopodobniej, gdyż badania nie zostały jeszcze zakończone, inulina ma wpływ na obniżenie działania enzymów wywołujących raka prostaty i piersi;
- dzięki korzystnemu wpływowi na florę jelit, uważa się, że inulina ma również znaczący wpływ na przyswajalność niektórych minerałów, jak magnezu, żelaza, cynku czy wapnia.
Brak magnezu w organizmie to przede wszystkim zmniejszona odporność na stres; żelazo ma znaczący wpływ na odporność immunologiczną, a jego niedobór jest niekorzystny dla wszystkich, ale dla sportowców szczególnie, gdyż powoduje zmęczenie i zniechęcenie do życia, apatię, sińce pod oczami i ogólnie niezdrowy wygląd, a niedobór permanentny, to już krwotoki z nosa, a nawet anemia. Cynk znany jest z tego, że ma ogromny wpływ na zdrową cerę, a nawet dodaje się go do wszelakich preparatów, na przykład zwalczających trądzik. Ostatni minerał, a raczej jego brak w organizmie odpowiedzialny jest za osteoporozę i wpływ inuliny na przyswajalność tego pierwiastka, jest badany szczególnie wnikliwie;
inulina bardzo korzystnie wpływa na osoby cierpiące na choroby dietozależne i z nie jednego, a z kilku powodów: ma niski indeks glikemiczny i działa, jak rozpuszczalny błonnik. Dla niewtajemniczonych ma to związek z łączeniem się z wodą i pęcznieniem, ograniczającym kaloryczność treści pokarmowych;
- ponownie wracając do tego, że jest to prebiotyk, inulina podejmuje skuteczną walkę z cukrzycą i chorobą wieńcową. Dzięki skutecznemu pożywieniu przez inulinę bakterii te mogą bez przeszkód wytwarzać krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, osłaniające śluzówkę jelita, już dalej, wpływając na obniżenie poziomu cukru we krwi;
- kwasy owe wpływają również na metabolizm tłuszczów, a to już oznacza skuteczny środek na podwyższony poziom cholesterolu;
inulina używana jest w lecznictwie, także w suplementach diety Real Pharm i Mussle Car, jako substancja wspomagająca odchudzanie. Tutaj także ma na to wpływ właśnie jej funkcja błonnika pokarmowego, powodująca pęcznienie w żołądku i znacznie obniżająca łaknienie. Ponadto, jako substancja słodka może zastępować cukier, obniżając również pozyskiwanie przez organizm tuczącej sacharozy;
- stosuje się ją w diagnostyce chorób nerek jako wskaźnik- inulina określa szybkość filtracji w kłębuszkach nerkowych;
- w wypadku sportowców, a szczególnie kulturystów wspomagających się suplementami diety, powinni się oni decydować na te, w których inulina jest obecna, a takie właśnie oferują firmy Real Pharm i Mussle CarInulina spełnia funkcję błonnika pokarmowego, ma więc korzystny wpływ na cały układ trawienny, a co dla sportowca ma niebagatelne znaczenie, a spełnia także w nim funkcję ochronną. Co ważne, dzięki jej działaniom, nawet nie w pełni zdrowi ludzie mogą rozpoczynać trening siłowy, a to już się wiąże bezpośrednio ze wzmacnianiem całego organizmu.

Obecność inuliny w życiu codziennym

Jako prebiotyk, czyli substancja wybitnie prozdrowotna a przy tym lekkostrawna, inulina używana jest na co dzień w pożywieniu. Pozyskiwana wraz ze spożywaniem roślin bogatych w ten związek, więc przede wszystkim najpopularniejszych- cebuli i czosnku, ale także w suplementach diety, w tym produktach uznanych firm Real Pharm i Mussle Car, jak również w formie sproszkowanej lub w gotowych produktach.

O przydatności w kuchni warzyw pisać nie ma potrzeby, jest to ogólnie znane. Także suplementacja diety preparatami bogatymi w inulinę jest wysoce wskazana i chętnie stosowana, czy to przez sportowców, czy przez osoby cierpiące na nadwagę. Jednak inulina w proszku jest dodawana także bardzo chętnie profilaktycznie i jako zamiennik dla bardziej tuczących składników potraw.

Jest znakomitym zamiennikiem sacharozy, czyli popularnego cukru z buraków, czy trzciny cukrowej. Dodaje się ją m.in. do wypieków, naleśników, a można również w taki sposób dosłodzić jogurt albo twarożek. Ma podobne właściwości zagęszczające jak mąka, inulina więc zastąpi mąkę przy zagęszczaniu sosów i zup- uzyskujemy więcej błonnika a mniej węglowodanów. Zastąpi także żelatynę, gdyż podczas gotowania przyjmuje galaretowatą postać.
Dodatkowo używana jest również jako stabilizator emulsji, czyli do majonezów albo piany białkowej.

Przeciwwskazania?

Jej spożycie nie jest uznawane za szkodliwe, niemniej podaje się jej użycie na poziomie 20 g dziennie. Chodzi przede wszystkim o osoby początkujące w zażywaniu tego zamiennika, gdyż te powinny uważać, aby ze stosowaniem nie przesadzić. Inulina ma  lekkie właściwości przeczyszczające, a także powoduje powstawanie sporych ilości gazów trawiennych, może więc u niektórych ludzi wywołać dyskomfort w jelitach albo zakłopotanie, na przykład podczas pobytu w siłowni.

Komentarze

Napisz komentarz

Zapisz się do newslettera i zgarnij 5% rabatu