Wiele osób szuka praktycznych wskazówek na temat tego ile razy w tygodniu powinno się biegać oraz jaki dystans sobie obrać. Nie ma jednak na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi z kilku ważnych powodów. Po pierwsze każdy z nas jest inny i ma także zupełnie inne predyspozycje. Poza tym dużo zależy także od naszego stopnia zaawansowania, czy wcześniej biegaliśmy, jaką mamy kondycję. Każdy z nas biega również z zupełnie innych powodów. Przyświecają nam różne cele, które wymagają od nas podejmowania zupełnie różnych kroków.

Cel - czy dużo od niego zależy?

Cel w przypadku biegania jest niezwykle ważny i mnóstwo od niego zależy. Wielu osobom przyświeca cel biegania dla zdrowia i utrzymania dobrej kondycji fizycznej. W przypadku takiego celu, nie musimy sobie narzucać zbyt wiele. Dobrze jest biegać trzy razy w tygodniu, ponieważ taka ilość treningów jest ogólnie zalecana, jeśli chce się utrzymywać kondycję, może nieco wyrzeźbić swoje ciało. Ta optymalna ilość pozwala nam zawsze znaleźć czas na bieganie. Nie musimy także biegać zbyt długo. Wystarczy nam trzydzieści minut, może nieco więcej. Nie powinniśmy także biegać tak, by brakowało nam tchu. Najlepiej jest utrzymywać swoje własne, wypracowane już tempo i nie przemęczać się ponad swoje własne możliwości. Musimy bowiem pamiętać o tym, iż przetrenowanie jest wrogiem zdrowego trybu życia. Jeśli chcemy biegać, musimy to robić przede wszystkim rozsądnie, szczególnie jeśli biegamy przede wszystkim dla zdrowia.

Niektóre osoby biegają po to, by zwiększyć swoją wydolność w innych dyscyplinach. Przykładowo w piłce nożnej czy też w koszykówce, bardzo ważne jest bieganie. Trzeba mieć dobrą kondycję, być szybkim i zwinnym, by dogonić przeciwnika. By wyrobić sobie taką wydolność, należy biegać dwa bądź też trzy razy w tygodniu. Oczywiście w przypadku sportów zespołowych, nie powinno skupiać się tylko i wyłącznie na bieganiu. Niezwykle ważne też są inne treningi, które razem z regularnym bieganiem dają dopiero zadowalające efekty.

Najczęściej celem dla którego biegamy, jest oczywiście chęć schudnięcia. Jednak w tym może kryć się dla nas mała pułapka. Gdy zaczynamy biegać czy też ćwiczyć na siłowni, pozwalamy sobie na o wiele więcej w kwestii jedzenia. Wydaje nam się bowiem, że skoro tyle spalamy, możemy także więcej zjeść. Oczywiście w takim wypadku mamy dużo większe zapotrzebowanie na kalorie co nie oznacza jednak, że możemy bezkarnie objadać się w nocy czy też spożywać nadmierne ilości słodyczy. Powinniśmy raczej skupić się odpowiednim dobieraniu posiłków i na ograniczaniu ilości spożywanych kalorii. Podczas treningu tracimy ich określoną ilość, przykładowo trzysta. Nie powinniśmy zatem po powrocie do domu spożywać ich pięćset. Należy utrzymywać pod tym względem równowagę. Jeśli spożyjemy sto kalorii, wówczas dwieście zostanie "nadbudowanych". Organizm zatem zacznie spalać nasz tkankę tłuszczową. To natomiast doprowadzi do tego, iż zaczniemy chudnąć. Nie możemy zatem myśleć, że samo bieganie pozwoli nam schudnąć. Powinniśmy przede wszystkim pilnować swoich nawyków żywieniowych, ponieważ dieta to zdecydowanie zawsze podstawa.

Maratony, długie dystanse - jak do nich podejść?

Cele są różne, jednak najbardziej wymagającym celem w tym przypadku jest ukończenie jakiegoś konkretnego dystansu. By móc to osiągnąć, potrzeba przede wszystkim sporej cierpliwości. Nie możemy biegać ponad własne możliwości, ponieważ wówczas bardzo szybko przyjdzie zniechęcenie, przetrenowanie, być może nawet jakaś kontuzja. Do maratonu nie jesteśmy w stanie przygotować się w tydzień. W tym przypadku bardzo potrzebna jest systematyczność i regularność. Powinniśmy przede wszystkim biegać zgodnie z jakimś harmonogramem, cyklicznie. Stopniowo należy sobie wówczas zwiększać dystans, nie przesadzać pod tym względem. Takie stopniowe podnoszenie sobie poprzeczki, jest dla nas przede wszystkim bezpieczne. Nie mamy wówczas żadnych niepożądanych reakcji naszego organizmu, wszystko dzieje się w odpowiednim tempie. Trudno jednak jednoznacznie określić, ile powinno się biegać, by móc taki cel osiągnąć. Każdy organizm jest inny, dlatego należy siebie przede wszystkim obserwować. Tylko dzięki temu można wyciągnąć jakieś konkretne wnioski. Nie można również zapominać o tym, że nawet podczas przygotowywania się do takiego biegania na długie dystanse, bardzo potrzebny jest nam odpoczynek. Niektórzy regenerują się szybciej, inni wolniej. Obserwacja ma tutaj ogromne znaczenie.

Chcąc osiągnąć naprawdę dobre rezultaty, warto korzystać również z wielu pomocy. Taką pomocą może okazać się chociażby trener. On wesprze, pomoże biegać przede wszystkim rozsądnie, jest także w stanie lepiej ocenić nasze możliwości patrząc na nie z boku. Trenerzy pomagają także swoim podopiecznym zachować równowagę, ale i nie zaniedbywać treningów. Zazwyczaj w przypadku biegania wiele osób ma problem z regularnością. Dlatego to bardzo ważne by mieć takiego opiekuna.

Nie ma także jednej odpowiedzi na pytanie kiedy biegać: rano, wieczorem a może w południe? Każdy musi sam na sobie sprawdzić, co najlepiej mu odpowiada. Nie ma także odpowiedzi na to czy posiłek powinno się jeść przed bieganiem, czy też po. To również bardzo indywidualna sprawa i wiele osób może mieć zupełnie odmienne poglądy od naszego stanowiska.

Bieganie jak widać jest niezwykle skomplikowane, choć może wydawać nam się całkiem proste. Na samym początku gdy w ogóle pomyślimy o bieganiu, powinniśmy skupić się na naszym celu. To pozwoli nam mniej więcej wypracować nasz rytm, być może rozpisać sobie jakieś konkretne dni na bieganie. Dobrze jest również rozsądnie przeanalizować swoje możliwości, ułożyć sobie również jakąś dietę. To wszystko może mieć wpływ na nasze osiągi i satysfakcję z biegania. W przypadku biegania na dłuższe dystanse i chęci pokonania jakiejś swojej wewnętrznej bariery, warto pomyśleć o bieganiu poważniej. Być może skorzystać z usług trenera. Każdy z nas jest jednak inny, dlatego te wskazówki są bardzo elastyczne, pomagające znaleźć swoje własne rozwiązanie.