Natura wydaje się wyciągać do nas pomocną dłoń praktycznie na każdym kroku. Jedną z takich ofert pomocy jest mięta, znana już wiele wieków temu. Swoją nazwę zawdzięcza greckiej legendzie, w której Minthe stała się świętym ziołem Hadesa. Obecnie występuje w ponad 40 odmianach. Kilka z nich pojawia się w kuchni. Znaleźć możemy ją również w pastach do zębów, szamponach, odżywkach, maseczkach i produktach do pielęgnacji. Roślina ta, wykorzystywana przez nasze mamy, babcie i prababcie, ma jednak potencjał, którego często nie wykorzystujemy w pełni. Oto kilka powodów, dla których powinniśmy się z nią zaprzyjaźnić.
Zdrowie: kondycja fizyczna
Dzięki obecnemu w mięcie mentolowi, znalazła ona szerokie zastosowanie w lecznictwie. Pomaga uporać się z wieloma problemami. Szczególnie chętnie powinny sięgać po nią osoby będące na diecie. Herbatka z mięty nie tylko dobrze smakuje, ale i poprawia proces trawienny, a co za tym idzie - pomaga dbać o linię. Wypita po posiłku pomaga nam zwalczyć ochotę na słodycze. Rzucie świeżych liści mięty eliminuje nieprzyjemny zapach z ust. Sprawdza się więc jako zamiennik gum czy cukierków, które nierzadko zawierają cukier.
Jest również złotym środkiem jeżeli chodzi o kłopoty z trawieniem. Między innymi wykazuje działanie wiatropędne, usprawnia pracę jelit, jest dobra na zaparcia, stymuluje wydzielanie soku żołądkowego, działa przeciwwymiotnie.
Warto wiedzieć, że mięta przyda nam się również przy bólach mięśni i wszelkich nerwobólach. Zbawienna może okazać się przy bólach miesiączkowych, a to dzięki jej właściwościom rozkurczającym. Przydaje się również przy przeziębieniach. Zastosowana do inhalacji, pozwala znowu odetchnąć pełną piersią.
Kiedy tylko zajdzie potrzeba, możemy z łatwością sami przygotować napar. Będą nam potrzebne miękkie liście mięty, czyli najlepiej młode wierzchołki pędów. Powinniśmy je parzyć pod przykryciem przez około 20 minut i to właściwie tyle - można już cieszyć się smakiem napoju. Eksperci zaznaczają jednak, aby dziennie nie przekraczać ilości odpowiadającej trzem filiżankom.
Wszystko to już stanowi imponującą listę "umiejętności" tego zioła, na tym też w większości kończy się nasza wiedza na jego temat. Okazuje się jednak, że mięta ma nam dużo więcej do zaoferowania.
Zdrowie: kondycja psychiczna
Często się denerwujesz, a emocje wydają się Ciebie przerastać? Nie chcesz faszerować się suplementami z apteki? Z pomocą również przychodzi mięta. Dzięki niej rozluźnisz się i uspokoisz. Załagodzi ona Twoje zdenerwowanie już samym zapachem. Wypita przed pójściem do łóżka da Ci spokojniejszy sen. Jeżeli zmagasz się z kłopotami z koncentracją, spróbuj zastąpić kawę filiżanką mięty. Badania wykazują, że poprawia ona nie tylko koncentrację, ale i pamięć.
Wraz z przyjściem lata może okazać się niezastąpiona. Jej zapach skutecznie orzeźwia i odświeża. Możemy sięgać po nią kiedy czujemy się zmęczeni, mamy za sobą ciężki dzień czy kiedy po prostu się nie wyspaliśmy.
Zastosowanie zewnętrzne
Mięta jest również bakteriobójcza, wykazuje działanie antyseptyczne. Mówi się o przemywaniu ran mocnym naparem, co przynosi wręcz natychmiastową ulgę. Ma również przyspieszać proces gojenia. Stosować można ją również w celu zmniejszenia uczucia pieczenia w przypadku niektórych oparzeń. Zaleca się wtedy zmieszanie naparu z oliwą z oliwek.
Mięta w kuchni
Często możemy zauważyć listki mięty jako dekoracje deserów czy dań. Mięta jest bogata w składniki odżywcze, takie jak witamina C, A, potas, wapń czy żelazo. Dodana do potraw nada im więc wartości odżywcze. Idealnie komponuje się zarówno z mięsem, jak i z czekoladą czy lodami.
Jest również wyśmienitym dodatkiem do drinków. Opiera się o nią chociażby popularne mojito, w skład którego oprócz mięty wchodzą limonki, cukier, biały rum i gazowana woda.
Podsumowując, mięta wydaje się dobra na wszystko (Może z jednym wyjątkiem: nie jest zalecana dla kobiet w ciąży w późniejszych jej miesiącach, ponieważ może wywoływać zgagę). Zmagając się z jakąkolwiek dolegliwością, warto po nią sięgnąć. Nawet jeżeli nie zadziała tak, jakbyśmy oczekiwali, z całą pewnością nam nie zaszkodzi. Warto dać jej szansę, czyż nie?
POLECAMY!
Komentarze
Napisz komentarz