Oznaki niedoboru witaminy D

Dodane przez: . Komentarze: 0 1174

Witamina D jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Już od narodzin dziecka lekarze zalecają jej suplementację. Jej odpowiedni poziom pozwala na utrzymanie zdrowych kości i pięknych zębów, ale nie tylko. Wpływa na stan całego ciała. Szkodliwy jest jej nie tylko niedobór, ale też i nadmiar.

Niedobory witaminy D u mieszkańców Polski są związane ze strefą klimatyczną, którą zamieszkujemy. Zbyt mała podaż słońca w okresie zimowym wpływa negatywnie na stan naszego zdrowia. Jak więc poznać, że zaczynamy czuć niedobór witaminy D? Pierwsze objawy to zazwyczaj przewlekłe zmęczenie, drżenie mięśni oraz bezsenność. Wyniki najnowszych badań są zatrważające – nawet 95% Polaków cierpi na jej niedobór, nawet o tym nie wiedząc. A pełni ona istotną rolę w profilaktyce układu kostnego, ale też nowotworów, chorób układu krążenia i układu odpornościowego. Uważa się, że jej niedobór ma wpływ też  na rozwój autyzmu, stwardnienia rozsianego oraz wiele innych cieżkich chorób.

Czym jest witamina D?

Powszechnie mówi się, że potrzebujemy witaminy D, ale tak dokładniej to potrzebujemy jej wersji D3. Wyróżniamy jeszcze D1 i D2, które nie wpływają tak istotnie na funkcjonowanie organizmu jak ta poprzednia. Z chemicznego punktu widzenia jest to związek o nazwie cholekalcyferol. To pochodna cholesterolu, związek steroidowy. Wytwarzana jest w skórze pod wpływem ultrafioletu. Stąd ważne jest słońce – zimą jego brak oraz dokładny ubiór ciała sprawiają, że witamina D nie syntezuje się. Latem nie ma tego problemu nawet w strefie klimatycznej, w której leży Polska. Wystarczy tylko spędzać czas na słońcu i odkrywać ciało. Dbajmy jednak o nieprzegrzewanie się i chrońmy skórę przed poparzeniami.

Witamina D jest prohormonem. Oznacza to, że może się ona przekształcać na właściwą substancję aktywną hormonalnie. Z witaminy D3, po przekształceniu przez enzymy, powstaje hormon - kalcytriol. Proces ten zachodzi pod wpływem energii słonecznej w głębszej warstwie komórek skóry człowieka – keranocytów. Tworzy się z tak zwanych prewitamin.

Witamina D sprawuje wiele funkcji regulacyjnych w narządach i tkankach człowieka, między innymi:

  • powoduje zwiększenie wchłaniania wapnia i fosforu w przewodzie pokarmowym,
  • odpowiada za regulację w układzie immunologicznym,
  • reguluje własną syntezę,
  • hamuje proces demineralizacji kości.

Utrzymanie prawidłowego poziomu tego składnika jest ważne szczególnie u dzieci, osób starszych i po urazach. U tych ostatnich wspomagają rekonwalescencję. Podaje się je już niemowlakom, gdyż jej niedobór jest bardzo niebezpieczny. Możliwe skutki niedoboru tu:

  • powolne zrastanie ciemiączka,
  • krzywice: kości, żeber,
  • guzy czołowe,
  • tak zwana płaska główka,
  • problemy z uzębieniem w późniejszym wieku.

Ponadto prowadzi on do zmian w układzie kostnym. W najgorszym wypadku może doprowadzić do nieodwracalnych zmian, a nawet trwałego kalectwa.

U osób starszych częstym następstwem niedoboru witaminy D jest zaś osteoporoza. Nie pomoże w takim przypadku spożywanie nabiału bogatego w wapń. Nie zostanie on i tak prawidłowo wchłonięty i wykorzystany, ze względu na patologie z wchłanianiem. Także witamina D jest niezbędna.

Objawy niedoborów witaminy D

Brak odpowiedniego poziomu witaminy D w organizmie przekłada się na układ kostny. Po pierwsze: wpływa ona na wchłanianie się fosforu i wapnia z pokarmów. Jeśli dochodzi do zaburzenia na tej płaszczyźnie można zaobserwować zaburzenia funkcji mięśni. Osoby chore skarżą się między innymi na. drganie powieki czy ust, drgania mięśni ramion i nóg, a także nocne bóle mięśniowe. Często i boleśnie atakują skurcze stóp, łydek. Nocne bóle nóg spowodowane są  włączeniem przez organizm trybu oszczędności – ogranicza dopływ wapnia do mięśni. Mięśnie karku zaś mogą być zbyt napięte lub zbyt słabe. Cechą charakterystyczną jest też osłabienie pracy najważniejszego mięśnia - mięśnia sercowego, a w konsekwencji nawet arytmia serca.

Zaburzenie pracy układu immunologicznego w najlepszym przypadku wiąże się ze skłonnością do infekcji. Jest też przyczyną poważnych chorób:

  • na tle autoagresji, między innymi stwardnienia rozsianego, reumatoidalnego zapalenia stawów, cukrzyca typu 1,
  • nowotworów złośliwych – w szczególności piersi, jelita, prostaty,
  • cukrzycy typu 2 i innymi związanymi z zaburzeniami metabolicznymi,
  • układu sercowo-naczyniowego, takich jak zawał serca i udar mózgu.

Osoba z niedoborem jest stale zmęczona, skarży się na brak energii. Przewlekłe zmęczenie wiąże się z sennością. Ale może też objawiać się zupełnie inaczej. Jeśli niedobór witaminy D będzie wiązał się z zaburzeniami nerwowymi, jako objaw możemy zaobserwować nie tylko zwiększone zapotrzebowanie na sen, ale też może przerodzić się w niespokojny sen a nawet przewlekłą bezsenność. Inne skutki oddziaływania niedoboru na układ nerwowy to między innymi:

  • zaburzenia koncentracji,
  • zaburzenia koordynacji - niepewność w chodzeniu i staniu,
  • niepokój, depresja,
  • pogorszenie pamięci.

Jeśli weźmiemy pod uwagę zaburzenia układu krążenia można zaobserwować zaburzenia ciśnienia krwi. Problematyczne są szczególnie szybkie zmiany pozycji ciała, czyli z leżącej do stojącej. Wywołują one zawroty głowy oraz mroczki przed oczami. Częste są też zaburzenia w polu widzenia i inne, typowe dla zaburzeń układu krążenia: duszności, ból głowy, nudności, zimne stopy i dłonie, bladość skóry.

Diagnoza – konieczne są badania

Jeśli podejrzewasz, że masz niedobór witaminy D samodzielnie szaobserwuj swoje objawy, a później udaj się do lekarza. Możesz też od razu udać się do laboratorium i zbadać poziom witaminy D. Dokładny wynik potwierdzi bądź wykluczy chorobę. Jeśli wystąpią zaburzenie konieczne jest leczenie. A to dzieli się na dwa etapy. Początkowy, polegający na uzupełnianiu braków oraz podtrzymujący, który ma ustabilizować poziom witaminy D na stałe.

Po terapii początkowej, czyli natychmiastowego uzupełnienie braków należy wykonać kolejne badanie. Kontrola odbywa się około 2 miesiące po rozpoczęciu leczenia. Jeśli poziom witaminy D jest wystarczający  wystarczy zapobiegać ponownemu spadkowi jej poziomu i rozpoczynana jest terapia podtrzymująca. Jeśli nie – należy dalej uzupełniać jej braki.

Koszt prywatnego badania poziomu witaminy D w organizmie to około 60 zł. Warto jednak wydać te pieniądze, aby spokojnie i bezproblemowo żyć w zdrowiu.

Jak uzupełniać witaminę D?

W okresie letnim, trwający od kwietnia do września łatwo jest podnieść w organizmie poziom witaminy D w sposób jak najbardziej naturalny. Najlepsze słońce, podczas którego warto wyjść na słońce to godziny największej jego aktywności – między 10 a 14. Promienie słoneczne muszą padać bezpośrednio na odsłonięte części ciała. Warto więc odkryć nogi, ramiona, czy plecy. Niektóre typy urody potrzebują dosłownie od 15 do 30 minut na słońcu, aby dostarczyć odpowiedniej dawki promieni do wyprodukowania dziennej dawki witaminy D. Na krótszą ekspozycję mogą wystawić się osoby o jasnym typie karnacji, z niewielką tkanką tłuszczową i nie korzystające z ochrony przeciwsłonecznej. Jednak trzeba bardzo uważać, aby nie doszło do poparzenia słonecznego. Zażywajmy więc kąpieli słonecznych z umiarem i wyczuciem.

W okresie zimowym zaś, czyli od października do kwietnia należy stosować suplementy diety. To, jakie środki przyjmować najlepiej skonsultować z lekarzem rodzinnym, a nie brać pierwsze lepsze środki. Wiele osób powie, że przecież słońce i tak świeci. Jest ono jednak tak słabe, że promienie ultrafioletowe, które wypuszcza, nie docierają do poziomu Ziemi; nie są one więc filtrowane. Przyjmowana regularnie suplementacja pozwoli na zachowanie odpowiedniego poziomu witaminy D w organizmie. Warto też zadbać o właściwą dietę. Występuje ona w dużych ilościach w tłustych rybach morskich, na przykład w węgorzu,  śledziu,  łososiu czy tuńczyku. I to praktycznie jedyny sposób, aby uzupełnić tę witaminę poprzez jedzenie. Nie możliwym jest, aby zjeść kilkadziesiąt jajek czy wypić kilka litrów mleka dziennie. A dopiero takie dawki wpływają na powiększenie poziomu witaminy D w organizmie.

Ile witaminy D powinna przyjąć osoba dorosła? Szacuje się, że jest to liczba około 1000 jednostek (IU), w okresie od października do kwietnia . Dotyczy to osób, które osób unikają kąpieli słonecznych. Osoby po 65. roku życia powinny brać ją codziennie, niezależnie od pory roku. Podobnie jest z dziećmi.

Ogólne zasady suplementacji dobowej zależnie od wieku:

  • od urodzenia do 6 miesiąca życia – 400 IU,
  • od 6 miesiąca życia do 12 miesiąca życia – 400-600 IU,
  • dzieci i nastolatki – od 600 do 1000 IU,
  • kobiety w ciąży i karmiące piersi – 1500-2000 IU.

Suplementacja, jaki przyjmowane dawki powinny być ustalone z lekarzem i brane zgodne z jego wskazówkami.

Uzupełniać, ale nie przesadzić

Niedobór witaminy D jest bardzo niebezpieczny, jednak należy uważać z  suplementacją, aby nie przesadzić w drugą stronę. Jej nadmiar jest równie szkodliwy dla zdrowia i życia człowieka.

Przedawkowanie witaminy D prowadzi do gromadzenia się wapnia w tkankach. Znajduje się ono między innymi w sercu, a s w tętnicach i nerkach. To prowadzi do zaburzeń pracy serca i ośrodkowego układu nerwowego. Nadmiar zwiększa prawdopodobieństwo kamicy pęcherzyka żółciowego oraz nerek. Przedawkowanie witaminy D jest również niebezpieczne dla płodu. Może prowadzić do chorób kości u noworodka, a także do deformacji.

Ogólne skutki świadczące o przedawkowaniu witaminy D:

  • brak apetytu,
  • nudności, wymioty,
  • zwiększone, trudne do zaspokojenia pragnienie,
  • częste oddawania meczu,
  • biegunka,
  • pocenie się,
  • ból głowy i oczu,
  • świąd skóry.

Badania nad witaminą D i jej rolą w ludzkim organizmie wciąż trwają. Najprawdopodobniej wpływa ona na zapłodnienie, a jej niski poziom u matki w ciąży sprzyja występowaniu próchnicy u dziecka w późniejszym wieku. Warunkuje też występowania różnych chorób, w tym przewlekłych, na które zachoruje dziecko w przyszłości. To bardzo tajemniczy związek. Reguluje tak wiele procesów, że uczeni zaczęli nazywać ją hormonem witaminowym. Udowodnili, że każda komórka naszego ciała wyposażona jest w receptor witaminy D. Dlaczego właśnie w ten? Jeszcze nie wiadomo.

Komentarze

Napisz komentarz

Zapisz się do newslettera i zgarnij 5% rabatu