Siedzący tryb życia – czy 30 minut ruchu dziennie wystarczy?

Praca przy biurku, prowadzenie pojazdów, odpoczynek na kanapie to w nadmiarze zwiększone ryzyko chorób serca, nowotworów, otyłości czy cukrzycy. Nie ulega wątpliwości, iż taki siedzący tryb życia nie jest dobry dla naszego zdrowia.

Niestety siedzenie cały dzień i 30-60 minut ruchu nie zagwarantują zdrowia… Trzeba ćwiczyć, ale jednocześnie trzeba siedzieć mniej! Nie nadrobimy „zaległości” ruchowych z całego dnia w tę krótką godzinkę czy pół. Stale siedząc narażamy się na liczne schorzenia i jak wykazują badania ludzie siedzący niemalże stale, mają znacząco zwiększone ryzyko zachorowań na cukrzycę typu 2, nowotwory piesi, jelita grubego, jajników i innych, jak również chorób układu krążenia w porównaniu do aktywniejszych ruchowo.

Jak skutecznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia powyższych chorób? Nawet mając pracę typowo siedzącą, można to zrobić! Co pół godzinki warto wstać, pospacerować, zrobić kilka przysiadów, pajacyków, porozciągać się – wystarcza 2-3 minutki! Już samo stanie spala dwa razy więcej kalorii niż siedzenie.

Jeżeli nie jesteś w stanie wychodzić na przechadzkę po biurze co pół godzinki, możesz poruszać się bez wstawania z krzesła! Wykonaj „nożyce” nogami pod biurkiem, rozluźnij ramiona, wciągnij i rozluźnij brzuch itp. ale przy nadarzającej się okazji nie przesiaduj tylko rusz się! Wyjdź na lunch poza biuro ot choćby do pobliskiego parku, wybierz schody zamiast windy, spaceruj do pracy jeśli masz ku temu możliwość – dwa przystanki to naprawdę niewiele!

Jesteś typem kanapowca i uwielbiasz wprost telewizję? OK, ale jak pojawiają się reklamy nie wyleguj się tylko poruszaj – już te 15 minut podskoków, czy zwyczajnego spacerku do kuchni po szklankę wody pozwoli Ci uchronić się przed wieloma chorobami!

Nawet niewielka aktywność ale często, pozwala rozruszać cały organizm, przyspiesza metabolizm, poprawia samopoczucie, usprawnia myślenie i dodaje pozytywnej energii.

A teraz wstajemy i robimy pięć pajacyków!