Jedzenie w pośpiechu to najczęściej fast food, który nie wymaga żadnego przygotowania z naszej strony, jest łatwo dostępny i tani. Niestety ta szybkość często idzie w parze ze zwiększonym ryzykiem otyłości oraz innych problemów zdrowotnych związanych z niezdrowym odżywianiem.
Jeżeli jednak fast food to jedzenie bez którego nie możesz żyć, bądź zwyczajnie nie masz czasami wyboru, warto zastosować się do kilku prostych sztuczek, które pozwolą wyłączyć go z koszmaru zdrowej diety i uczynić alternatywą do zaakceptowania nawet przez dietetyka.
Uważaj z sosami i polewami
Problem jaki ma wiele fast foodowych dostawców polega na braku jakiejkolwiek powściągliwości. Zamiast zwykłego hamburgera mamy burgera z sosem serowym, z dodatkiem boczku, prażonej cebuli i dodatkowym sosem z dużą dozą soli i dodatków. Niestety te ekstra składniki to istne bomby kaloryczne, pełne tłuszczu i sodu w stosunkowo niewielkiej porcji.
Wybierając zatem swój ulubiony fast food zrezygnuj z dodatków jak ekstra ser, prażona cebula, sos czy paski tortilli, a możesz uniknąć zjedzenia nawet od 50 do nawet 300 kcal, o połowę mniej tłuszczy nasyconych i znacznie mniej sodu.
Podobnie jest z fast foodowymi deserami jak lody czy koktajle, które z dodatkową porcją posypki, bitej śmietany i innych dodatków, poza furą kalorii niosą ze sobą mnóstwo cukrów.
Rożnica jest zatem jak dzień i noc – odrzucając te liczne i zupełnie zbędne dodatki możemy zyskać całkiem zdrowy posiłek. Powstanie przyzwoita kanapka z porcją białka, warzyw i musztardą do smaku. W każdym punkcie fast foodu można lekko zmodyfikować zamówienie – wystarczy poprosić!
Zamawiaj wodę, sok 100% lub napój czekoladowy zamiast napojów gazowanych
Większość z nas nie wyobraża sobie fast fooda bez sporego napoju w zestawie. To nie jest przypadek, gdyż strategicznie rozmieszczenie ich na menu restauracji fast food ma nas podświadomie zachęcać do zakupu. Służą temu również rozmaite promocje w lokalach, gdzie otrzymujemy kubek i możemy popijać ich do woli, przez co najczęściej wypijamy ich potrójną, a nawet jeszcze większą porcję.
Ale pamiętaj ! – Ty nie musisz zamawiać tych okazyjnych napojów, bowiem w fast foodzie jest naprawdę sporo zdrowszych perspektyw jak soki, woda czy mleko czekoladowe! Porcja coli zawiera średnio nawet 40 g cukru, a przy powiększonym zestawie i większej porcji ma go już nawet 2-5 razy tyle! Suma ta określa już całodzienne zapotrzebowanie na ten składnik (a nawet jego sporą nadwyżkę), a my wypijamy go w raptem kilka chwil. To istne szaleństwo!
Wiele napojów owocowych, a nawet herbaty mrożone znajdujące się w zestawach fast foodowych zawierają ogromne ilości cukru, dlatego woda, jest najbezpieczniejszym i zarazem najzdrowszym wyborem, jakiego możemy dokonać podczas posiłku. Nie pozwól się oszukiwać pakując w siebie hektolitry kalorii – szanuj swoje zdrowie.
Uważaj z dodatkami
Biorąc zestaw składający się z burgera i napoju, najczęściej towarzyszą mu frytki. Niestety te fast foodowe wersje są najczęściej niezwykle ubogie w składniki odżywcze, mają mnóstwo kalorii i sodu. Dlatego też warto je wyrzucić ze swojego zestawu na korzyść sałatki, jabłka czy pieczonych ziemniaczków. Te wybory są uboższe w tłuszcze i kalorie, mają znacznie więcej dobroczynnych składników odżywczych i witamin, a przy tym są zwyczajnie zdrowsze.
Przeglądając powyższe drobne wykluczenia, nie sposób nie pokusić się o małe podsumowanie. Eliminacja poszczególnych dodatków czy napojów sprawia, że posiłek z fast fooda nie wygląda tak źle, zarówno pod kątem kaloryczności, jak również wartości odżywczych.
Przykładowo zamawiając tradycyjną porcję Big Mac, duże frytki i dużą colę, pochłaniamy około 1330 kcal, podczas gdy zredukujemy je o o sos i ser, frytki i dużą colę, a włączymy plasterki jabłka i mleko czekoladowe zjemy 550 kcal!
Różnice są zatem ogromne, nie wspominając już o redukcji tłuszczy nasyconych, cukrów i sodu. Jak widać, można dokonywać zdrowych wyborów nawet w fast foodzie, dlatego nie wzbraniajmy się przed nim w 100%, ale pamiętajmy o mądrym doborze składników i dodatków.
Komentarze
Napisz komentarz