Czytając etykiety żywności, często widzimy rozmaite sformułowania, dietetyczne terminy, o których wiemy dużo, ale czy tak naprawdę wiemy co oznaczają?
Każdy kto pragnie zdrowo się odżywiać powinien znać przynajmniej podstawowe dietetyczne terminy, które pozwolą dobierać produkty najlepszej jakości. „Lekki”, „o obniżonej zawartości tłuszczu” - to hasła, które producenci wykorzystują na wiele sposobów, gdyż wiedzą, że jest to doskonały biznes.
Oto dietetyczne terminy i ich znaczenie, które warto dokładnie poznać, zanim ruszymy na kolejne zakupy:
Produkt o obniżonej zawartości tłuszczu
Termin ten mówi nam, że zawartość tłuszczu powinna być zmniejszona w danym produkcie o 25 procent w porównaniu do tego samego produktu w wersji klasycznej. Niestety sam fakt, że nastąpiło zmniejszenie zawartości tłuszczu nie oznacza, że produkt nie zawiera tłuszczu wcale bądź jest mniej kaloryczny. Przykładem jest mleko, w którym pomimo zmniejszenia ilości tłuszczu, nadal pozostaje średnio 5 gram tłuszczu na filiżankę i 130 kcal, w porównaniu do mleka pełnego, które zawiera 8 gram tłuszczu i 150 kcal na tę samą porcję. Aby zapewnić sobie produkty o najlżejszej formie, warto trzymać się produktów odtłuszczonych lub tych z 1 procentem tłuszczu, oczywiście zwracając uwagę, czy nie zostały one przypadkiem wzbogacone dodatkiem cukrów i innych nie do końca zdrowych składników.
Produkt lekki
Pojęcie to jest stosowane wówczas, gdy produkt zawiera mniej niż 50 procent tłuszczu w porównaniu do regularnej formy. Zdarza się również, że łączy się to ze ścięciem co najmniej 1/3 kcal. Przykładowo ser feta lekki zawiera 40-45 kcal i 2-3 gramy tłuszczu na porcję w porównaniu do tradycyjnego, który ma 70 kcal i nawet 6 gram tłuszczu. Pamiętać jednak należy o tym, aby podczas doboru tego typu produktów upewnić się, że forma ta wpływa na ilość składników odżywczych i zmniejszoną kaloryczność, a nie kolor i smak. Przykładem jest lżejsza oliwa z oliwek czy brązowy cukier, które tracą na intensywności smaku i są bledsze, przy jednoczesnej mniejszej ilości kalorii i tłuszczu.
Produkt nisko tłuszczowy
Ten zwrot oznacza, że produkt zawiera mniej niż 3 gramy tłuszczu na porcję. Pamiętać i tutaj warto o tym, że fakt niskiej zawartości tłuszczu, nie oznacza, że produkt jest niskokaloryczny i pożywny. Niska ilość tłuszczu sprawia, że dany produkt może zawierać znaczne ilości cukrów, które mają zastąpić usunięty tłuszcz, przywracając smak czy konsystencję. Przykładem są rozmaite lekkie wypieki z owocami, które w efekcie mają dokładnie tyle samo kalorii co ich wersje tradycyjne i a w tym samym czasie znacznie więcej węglowodanów. Najlepiej wybierać świeże owoce w połączeniu z beztłuszczowymi jogurtami z dodatkiem bogatych w błonnik pełnoziarnistych krakersów.
Produkt bez tłuszczy trans
Jeżeli produkt zawiera mniej niż 0,5 g tłuszczy trans na porcję, często nie zwracamy na to uwagi, gdyż teoretyczne śladowe ich ilości nie powinny nam zaszkodzić. Fakt ten zaznaczają na opakowaniach producenci określając produkty wolnymi od tłuszczy trans. Niestety składniki te w nadmiarze są niezwykle niebezpieczne dla naszych tętnic, gdyż prowadzą do zatorów. Zjadając jedną porcję produktu ze śladową ilością tłuszczy trans prawdopodobnie nic nam nie będzie, jednak im większe ilości porcji, tym tłuszcze te się sumują. Dokładne czytanie listy składników i unikanie tych z nich, które zawierają tłuszcze trans lub uwodornione oleje - w tym produkty smażone w głębokim tłuszczu, pomoże nam zachować zdrowie tętnic na dłużej.
Produkt bez cholesterolu
Cholesterol to naturalnie tworzona przez naszą wątrobę substancja, której przykładowo rośliny nie wytwarzają. Produkty roślinne oznaczone na opakowaniach jako nie zawierające cholesterolu, są zatem dosyć oczywistą oczywistością na którą lubimy się nabierać. To, że na opakowaniu żelków czy ciastek widzimy, że nie zawierają cholesterolu, wcale nie oznacza, że są zdrowe. Najważniejsza z perspektywy zdrowia naszej diety jest żywność uboga w cholesterol, bogata w świeże warzywa czy owoce, które zawierają dobroczynny dla nas błonnik, który pomoże obniżać poziomy niezdrowego cholesterolu w naszym organizmie.
Komentarze
Napisz komentarz