Jak ułatwić sobie trening?

Dodane przez: Adam K. Komentarze: 0 1137

Nie każdy z nas ma w sobie chęć do ćwiczeń i zamiłowanie do aktywności fizycznej, a przy tym łatwość do wczesnych pobudek i porannych treningów. Wielu odkłada trening na inny termin, bądź planuje go w późniejszych godzinach, a nuż się uda – co niestety często kończy się leniwym wieczorem na kanapie.

Pomimo codziennej bieganiny, naprawdę można znaleźć złoty środek i zacząć korzystać z możliwości jakie daje ruch i aktywność fizyczna. Jest kilka metod na to jak ułatwić sobie codzienny trening, aby doszedł do skutku i był naprawdę satysfakcjonujący.

Kilka ułatwień, które mogą skutecznie zwiększyć szansę na sukces treningowy każdego dnia:

  • Nawet jeśli nie jesteś rannym ptaszkiem, lub też pracujesz od wczesnych godzin, nie musisz rezygnować z treningu. Przygotuj razem z niezbędnymi do pracy przedmiotami, również torbę z ubiorem sportowym, butami, ręcznikiem, zapasową bielizną, ubraniem na zmianę, suszarką itp. Taka motywacja w postaci oczekujących na Twój trening rzeczy, sprawia, że nie ma wymówki, aby nie udać się po solidną porcję ruchu po pracy lub też w dłuższej przerwie. Często tym sposobem znajdziemy chociażby 15 minut na mały trening, który umili i dopełni każdy dzień, a my nie znajdziemy tak łatwo pretekstu do odwołania aktywności.
  • Jeżeli jednak problemem nie jest brak czasu, a raczej chęci, złych priorytetów czy też odpowiedniej motywacji, warto skorzystać z innych metod! Pierwszą z nich jest znalezienie siłowni lub klubu fitness opodal miejsca pracy lub chociażby drogi rowerowej, po której można w przerwie lub po godzinach pracy zaznać nieco ruchu. Zapisując się na zajęcia opodal miejsca pracy czy innych zajęć, zyskasz motywacje i a zniknie Twój kolejny pretekst do wymówki.
  • Wyznacz sobie jakiś termin – np. bieg w maratonie, rajd rowerowy czy zawody w innej dziedzinie sportu. Mając przed sobą realny cel i termin do którego musisz być zwarty i gotowy do działania pewniej zyskasz motywację do regularnych aktywności i zmusisz się do poprawiania swoich umiejętności. Konkurencja jaką są inni zawodnicy bywa niezwykle motywująca, gdyż każdy chce się wykazać. Warto ustalić swój cel fitness czy sportowy i do niego dążyć. Warto również wprowadzić w swój mały plan także kogoś bliskiego lub znajomych. Nawet mały cel jak 100 pompek czy przebiegnięcie 10 km, to cele warte dopingu ze strony najbliższych, którzy pomogą dopilnować ich realizacji.
  • Na osoby oszczędne, sposobem może być inwestycja w swoją kondycję. Zakup drogiego sprzętu, profesjonalnej odzieży, czy nawet wykupienie karnetu na siłownię może zwiększyć motywację do działania. Jeżeli lubisz kalkulować, zauważysz, że koszty jakieś poniosłeś warto wykorzystać, co zachęci do treningów, ot choćby dlatego, aby wydane pieniądze nie poszły na zmarnowanie. Chodząc rzadko, każda wizyta w klubie fitness jest niezwykle kosztowna, a korzystając z karnetu regularnie wykorzystujesz go maksymalnie. Podobnie z ubraniami treningowymi czy sprzętem – w końcu po co komu markowe i super wygodne buty czy dresy jeśli tylko zajmują miejsce w szafie?
  • Jeżeli już zainwestowałeś w sprzęt np. do treningu w domu – nie chowaj go po kątach czy w piwnicy! Miej go na widoku, a najlepiej wygospodaruj kącik treningowy, który będzie kusił i zachęcał do chociażby krótkiej do aktywności. Mając pod ręką pikę, skakankę, zestaw hantli czy kettlebell i matę, chętniej wykonasz chociaż kilka ćwiczeń przez chociaż 5 minut raz na dzień. Kilka podciągnięć na drążku, brzuszki na macie czy seria podskoków na skakance, będzie cudownym doładowaniem energetycznym, a przy okazji małą, ale efektywną metodą na odrobinę zdrowego ruchu na co dzień.
  • Trenuj rano, zwłaszcza jeśli w ciągu dnia zdarza Ci się rozmyślić.. Jest to najlepsza pora na to aby wpleść zdrową treningową rutynę każdego dnia. Warto wstać raptem 15-20 minut wcześniej, aby poruszać chociaż kilka chwil – mały jogging, krótka gimnastyka i rozciąganie czy nawet kilka przysiadów i brzuszków to rewelacyjny sposób na rozpoczęcie dnia. Taka pobudka da zastrzyk energii na cały dzień, a nuż zachęci na dodatkową aktywność po południu.
  • Nagródź się za sukcesy – motywacją do treningu może być nagroda. Jeżeli wykonasz plan i będziesz stawiać na aktywność np. co drugi dzień, wówczas możesz spełnić jakąś swoją drobną zachciankę lub może pomogą Ci bliscy, którzy sprawią Ci niespodziankę w charakterze nagrody za spełnienie obietnicy. Ważne jest zmotywowanie się, a nagrodą za wykonanie zadania czyli np. zrzucenie 2 kg czy przebiegnięcie maratonu może być coś ekstra, to co naprawdę Cię ucieszy, a zarazem będzie doskonałym sposobem na ruszenie się z miejsca i rozpoczęcie aktywności.
  • Skorzystaj z gadżetów – tych śledzących pracę serca, spalanie kalorii, mierzących kroki itp. Dają one niezwykłą motywację, gdyż widząc efekty chętniej działamy. Mając np. do pokonania 10000 kroków dziennie chętniej przejdziemy się na dodatkowy spacer, niż zmarnujemy okazję do zamknięcia dziennego limitu. Czasami taka „mała” motywacja, to wszystko czego potrzebujesz! Szkoda rezygnować z aktywności z lenistwa lub nędznych wymówek! Pozodzenia.

Komentarze

Napisz komentarz

Zapisz się do newslettera i zgarnij 5% rabatu