Super forma, ale brak wyników?

Regularne treningi, tygodnie ciężkiej pracy, a tu nic – ani waga nie drgnie, ani obwód bicepsa jakiś nie poruszony.. Super forma jest, kondycja niczego sobie, ale zero wyników.. jeżeli nie obce Ci to zestawienie, sprawdź czy nie popełniasz, któregoś z poniższych błędów, a z pewnością efekty zaczną się pojawiać. Kluczem do sukcesu jest poznanie własnego ciała i konsekwencja dążenia do celu, ale warto robić to z głową.

Masz nieodpowiednią dietę

Jeżeli trenujesz i nie dobierasz odpowiednich porcji i składu posiłków, być może Twoje ciało nie ma wystarczającej ilości paliwa na rozwój? Jeżeli przykładowo codziennie zajadasz miseczkę płatków owsianych na śniadanie, być może warto dorzucić do nich nieco orzechów itp. posiłek zyska wówczas na dodatkowych zdrowych tłuszczach i mikroelementach, które z pewnością ciało wykorzysta w pozytywny sposób. Ważne jest optymalne dostosowanie porcji i kaloryczności posiłków, aby dostarczyć organizmowi wszystkich niezbędnych składników, tak bardzo potrzebnych przy budowie i regeneracji tkanki mięśniowej i dla wykonywania intensywnych treningów. Ważne jest dostarczenie optymalnych ilości białka, które jest kluczem do przybierania masy mięśniowej i spalania tłuszczu. Nie można również zapominać o niezbędnych węglowodanach, które są cennym paliwem, które daje moc i poprawia wydajność. Odpowiednio zbilansowane posiłki, dozowane w optymalnych ilościach i porach będą niezwykłym sprzymierzeńcem osiąganych efektów.

Sprawdź metabolizm spoczynkowy

Jeżeli nie chodzi o zbyt małe porcje, gdyż właśnie jesteś w trakcie kuracji odchudzającej lub zależy Ci na utrzymaniu wagi, warto zweryfikować swój metabolizm. Jedząc mniej spowalniamy swoją przemianę materii, dlatego dobrym sposobem jest ocena dziennego zapotrzebowania gdy przykładowo schudniemy ok 5 kg. Szybkość metabolizmu można obliczyć na podstawie rozmaitych liczników dostępnych w Internecie, ale najlepiej jest udać się do dietetyka, który weźmie pod uwagę rozmaite aspekty naszego stylu życia, zdrowia i diety. Odpowiednie spalani zapewni maksymalne wykorzystanie składników odżywczych, odpowiednio posili cały organizm, doda energii, a przy tym wspomoże utrzymanie zdrowej i zgrabnej sylwetki oraz poprawi wyniki treningowe.

Dodaj ostre zakończenie treningu

Być może regularny trening jest zbyt monotonny i jednostajny dla Twojego ciała, dlatego efektów nie widać, bądź ich zwyczajniej brak. Doskonałym urozmaicenie każdego treningu może być intensywne zakończenie – wystarczy 10-12 minut porządnych interwałów, a na 48 godzin zwiększa się spalanie i mięśnie pracują. Chodzi o szybkie i intensywne ruchy, które pozwolą nakręcić organizm na maksymalne obroty – trzy rundy po 10 pompek, sprint na 400 metrów – to tylko przykładowe ekspresowe ćwiczenia, które pozwolą Ci zobaczyć efekt! Nie obawiaj się zrobić tej intensywnej końcówki, gdyż pomimo iż wydaje się niedorzeczna – jest super pozytywna dla ciała i psychiki.

Trendy fitness

Być może nie wszystkie obecnie popularne rodzaje treningów są dla Ciebie właściwe. Często brakuje w naszych treningach, właśnie tych tradycyjnych i sprawdzonych metod znanych od lat. Treningi funkcjonalne, martwy ciąg, przysiady nie muszą być wcale nudne, a skoro są wciąż stosowane, muszą coś w sobie mieć. Ćwiczenia te wykorzystują wiele grup mięśniowych, zmuszają organizm do wykorzystywania większych pokładów energii i sięgają do głębszych partii ciała. Jeżeli po jakimś czasie zaczynasz zauważać, że nie dają one efektów, czasami wystarczy zwiększyć ilość powtórzeń i już ruszamy ku satysfakcjonującym rezultatom! Innym sposobem jest zwiększenie masy i zmniejszenie ilości powtórzeń – warto modyfikować ćwiczenia i podnosić poprzeczkę w różnych wymiarach – mięśnie nie lubią nudy, gdyż wówczas się rozleniwiają i przechodzą na tryb oszczędny.

Zmień perspektywę

Podstawowym celem treningu powinno być zyskanie wielu korzyści zdrowotnych i poprawa wydajności. Każdy z nas ma pewnego rodzaju granice fizjologiczne, których nie sposób pokonać, dlatego warto upewnić się, co w naszym konkretnym przypadku jest możliwe, a co nie. Jedni mogą więcej niż inni, gdyż mają ku temu predyspozycje genetyczne. Nie ma identycznych osób, dlatego każdy może budować swoją sylwetkę na bazie tego co ma. Jeżeli zapatrzyłeś się na sześciopak czy rozbudowane mięśnie ramion u kolegi z siłowni i marzysz o podobnych, jest duża szansa, że pomimo morderczych treningów ich nie osiągniesz. Ważne są cele i pogoń za marzeniami, o ile są dla nas realne do wykonania – nie popadaj zatem w depresję i nie frustruj się, jeśli coś nie wychodzi – najważniejsze jest zdrowie i to że się starasz, a efekt będzie tylko szyty na Twoją miarę i Twoje możliwości – doceń to! Być może ten sam kolega z potężnymi ramionami i wyrzeźbionym kaloryferem zazdrości Ci świetnych pośladków i łydek? Poszukaj w sobie mocnych punktów i tego się trzymaj.

Pamiętaj o nawadnianiu

Odwodnienie i niedobory elektrolitów to kolejny powód dla którego nie osiągasz rezultatów. Złe samopoczucie i ogólny brak weny, to jedne z objawów właśnie złego gospodarowania wodą. Uprawiając sporty, wymogiem koniecznym jest stałe nawadnianie – przed, w trakcie i po treningu. Jeżeli wykonujesz w danym momencie długi i intensywny trening, nie ma możliwości abyś nie nawodnił się w pewnym jego momencie! Ważne są również elektrolity, które znaleźć można w wielu napojach dla aktywnych czy licznych owocach czy domowo przyrządzanych napojach izotonicznych. Jeżeli nie odczuwasz pragnienia (a przynajmniej tak Ci się wydaje) nie rezygnuj z popijania chociażby małymi łyczkami, co jakiś czas odrobiny płynów. To niezbędny element osiągnięcia efektów, bez którego jesteś na prostej drodze do odwodnienia i totalnego braku rezultatów.

Uwaga na przetrenowanie

To niestety kolejny zabójca efektów – nie zawsze więcej znaczy lepiej i o tym warto pamiętać trenując. Codzienne mordercze treningi, to niestety prosty sposób do licznych urazów, kontuzji i braku rezultatów, dlatego daj sobie na luz i pozwól ciału na regenerację, niezbędną do budowania siły, mięśni i zwiększania mocy. Po dniu intensywnych ćwiczeń, rób dzień odpoczynku – aby odzyskać siły i postawić się do pionu. Stres wynikający z trudności w osiąganiu efektów, frustracja, to kolejne składowe przetrenowania, które niwelują wysiłki Twojej pracy, dlatego jeżeli chcesz być na najlepszym poziomie – nie popadaj w błędne koło i trenuj z głową, a z pewnością osiągniesz wymarzony cel. Fizyczne i psychiczne zmęczenie nie pomogą, dlatego zawsze upewnij się czy dałeś swojemu ciału wystarczający czas na powrót do sił i jesteś w stanie kontynuować pracę nad sobą.

Monotonia

Zabójcza jednolitość, to bez wątpienia nic dobrego. Ten sam rytuał treningowy wycisza mięśnie i zniechęca je do rozwoju. Potrzebują one bowiem stale nowych bodźców i wyzwań, dlatego im częstsze urozmaicenia tym lepiej. Średnio zaleca się zmieniać rutynę co 4-6 tygodni, jednak małe nowinki na każdym treningu nie zaszkodzą. Nasze ciała to niezwykłe maszyny, które niezwykle szybko przyzwyczajają się do kolejnych bodźców, dlatego warto urozmaicać codzienny ruch. Rower, bieganie, sztangi, kickboxing, większa lub mniejsza ilość powtórzeń, zmiana obciążeń, nachylenia itd. to proste i ciekawe urozmaicenia do wykonania raz na czas. Efekty z pewnością będą wówczas zadowalające!